Zakochana Bana w Katowicach. Jechaliście? [WIDEO]
Do wyścigu na oryginalne pomysły z okazji Walentynek dołączyły się też Tramwaje Śląskie. Do tego wagonu, który kursował dziś pomiędzy placem Wolności i Pętlą Słoneczną biletem wstępu był dobry humor i ciepłe uczucia.
– Przepięknie.To się chwali. To jest super. Chociaż jeden przystanek się przejadę, ale jest bardzo ciekawie, fajnie. I jeszcze muzyka – no pięknie – mówi Pani Jolanta, pasażerka.
– Ale ja to chyba nie będę dobrym obiektem na dzisiejszy dzień. No bo to jest święto zakochanych, czyli to się kojarzy z młodością, a ja to tak z sentymentu do starej komunikacji się załapałem akurat – mówi Pan Dariusz, pasażer.
To już tradycja, że zabytkowy tramwaj z okazji Walentynek przybiera miłosne barwy.
– To nie jest wagon, który na co dzień można spotkać na liniach, tylko właśnie od takich specjalnych okazji. No a poza tym mamy akordeonistę, który na żywo tutaj nam przygrywa. Liczymy na to, że pasażerowie się włączą też do tego i pośpiewają też z nami. Dla tych, którzy będą odważni i rzeczywiście coś zaśpiewają albo wyrecytują wiersz, a może padnie jakieś oryginalne wyznanie miłości – to dla nich mamy przewidziane nagrody od naszych partnerów – mówi Andrzej Zowada,
rzecznik spółki Tramwaje Śląskie SA.
Choć pewnie dla zakochanych największą nagrodą jest zupełnie co innego.(Monika Lipiec)