Zarzut zabójstwa i zbezczeszczenia zwłok dla 55-latka
Zarzut zabójstwa i zbezczeszczenia zwłok usłyszał 55-latek, w którego domu policjanci znaleźli ciało 64-letniego mężczyzny. Sprawcy grozi nawet dożywocie.
We wtorek, 11 kwietnia, w piwnicy domu jednorodzinnego w Napiwodzie (woj. warmińsko-mazurskie) policjanci ujawnili ciało 64-letniego mieszkańca tej miejscowości. Zaginięcie zgłosiła dzień wcześniej córka mężczyzny. Policjanci, do wyjaśnienia, zatrzymali 55-latka, z którym, jak się okazało, 64-latek pił wcześniej alkohol.
Czynności procesowe na miejscu zdarzenia realizowane były przez policyjną grupę dochodzeniowo – śledczą pod nadzorem prokuratora. Obecne ustalenia wskazują na to, że 55-latek w nocy z soboty na niedzielę (08/09.04.2023) zadał siekierą ciosy w głowę i rękę, które skutkowały śmiercią 64-latka, a następnie próbował ukryć jego zwłoki.
55-letni mieszkaniec domu, w którym doszło do tragedii, usłyszał zarzut zabójstwa i zbezczeszczenia zwłok. Sąd Rejonowy w Nidzicy zastosował wobec podejrzanego środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztowania na 3 miesiące. Grozi mu kara nawet dożywotniego pozbawienia wolności.
Gliwice: Zabił i zapakował zwłoki do walizki. Jerzy R. nie żyje. Nie doczekał końca wyroku