Zastępuje pracę sztabu ludzi. Poznajcie Key’a – specjalistę od ludzi zaginionych [WIDEO]
Zastępuje pracę 150-ciu ludzi, a jego specjalnością jest szukanie rannych i szczekanie o pomoc. Key to jeden z ośmiu pracujących w województwie śląskim psów poszukiwawczo- ratowniczych.
Bez względu na warunki pogodowe, bez względu na teren jest w stanie bardzo szybko znaleźć osobę żywą poszkodowaną i dzięki temu możemy szybko udzielić kwalifikowanej pierwszej pomocy na miejscu – mówi Michał Piotrowski, Dąbrowska Sekcja Poszukiwawczo- Ratownicza.
Specjalnie wyszkolone psy, to jedno z wielu narzędzi do poszukiwania ludzi. Pracę policjantów ułatwia też Mobilne Centrum Wsparcia Poszukiwań, które można dziś oglądać w Parku Śląskim. To jedyny tak wyposażony pojazd w Polsce.
Przede wszystkim sprzęt umożliwiający planowanie, organizowanie akcji poszukiwawczych, czyli systemy map elektronicznych, systemy wizualizacji tych map, GPS, do których są wgrywane sektory terenowe dla zespołów poszukiwawczych, które następnie wychodzą w teren szukać tej osoby – mówi podkom. Konrad Gajda, Centrum Poszukiwania Osób Zaginionych Komendy Głównej Policji.
Rocznie w Polsce ginie około 20 tysięcy ludzi, z czego 7 tysięcy to dzieci i młodzież.
To zaginięcia osób małoletnich, które uciekają na przykład ze środowiska rodzinnego albo z ośrodków, do których zostały skierowane decyzjami sądów po kilkadziesiąt razy. Na przykład po 40, po 50 po 60 razy – mówi nadinsp. Andrzej Szymczyk, z-ca komendanta głównego Policji.
Najwięcej małoletnich ginie w okresie wakacyjnym.
W wakacje młodzież musi się z czegoś utrzymywać, musi gdzieś mieszkać, czyli znajduje sobie schronienie u osób często niebezpiecznych, często pada ofiarą wykorzystywania seksualnego, często zajmuje się drobnymi kradzieżami – mówi Alicja Tomaszewska, prezes fundacji Itaka.
Województwo śląskie jest na pierwszym miejscu w kraju pod względem liczby zaginięć.(Martyna Mikołajczyk)