Zmiana mimo protestu. Regionalny Instytut Kultury to wkrótce Instytut Myśli Polskiej [WIDEO]
To jeszcze Regionalny Instytut Kultury. Ale już niedługo. Dziś podczas sesji sejmiku województwa śląskiego został przekształcony w Instytut Myśli Polskiej im. Wojciecha Korfantego. Nie wszystkim pomysł marszałka Jakub Chełstowskiego się spodobał.
Maracana w Katowicach? Cena za stadion jak z kosmosu!
TOP 5 Silesia Flesz – premiera w każdą niedzielę o 19:50 w Telewizji TVS
-Nie chcemy, żeby śląska kultura była sterowana przez polecenia z Warszawy. Marszałek uzasadnia zmiany podpierając się prof. Woźniczką, ale tak naprawdę nie ma żadnego uzasadnienia poza ideologicznym. Bo nie chodzi tutaj o kulturę, ale o to, aby przejąć instytucję i wprowadzić swoich ludzi – mówi Marcin Musiał, organizator protestu.
O zmianach pracownicy RIK dowiedzieli się z mediów dwa tygodnie temu. Informacja zaskoczyła również dyrekcję, która nie rozumie powodu, dla którego nazwa instytutu miałaby się zmienić.
-Udało nam się zrobić bardzo wiele rzeczy. Bardzo wiele również tych rzeczy, które nie tylko służyły pokazywaniu regionalnego wymiaru kultury polskiej, ale w ogóle promowaniu polskości i działania chociażby w ramach programu Niepodległa, jak i wielu programów płynących od Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego – mówi Adam Pastuch, dyrektor Regionalnego Instytutu Kultury w Katowicach.
I choć marszałek zapewnia, że chodzi tylko o zmianę nazwy instytucji, to pewien nie jest czy stary dyrektor pozostanie na swoim stanowisku.
-Trzeba porozmawiać z dyrektorem, czy on jest stanie zarządzać taką placówką, o takim potencjale, bo każdy dyrektor to nie tylko osoba, która otrzymuje jakieś pieniądze, ale musi postarać się o nie na rynku, zarobić je. A przychody właśnie tej instytucji są po prostu mizerne – mówi Jakub Chełstowski, marszałek województwa śląskiego.
Właściwie jedynym kandydatem na stanowisko dyrektora nowej instytucji jest historyk prof. Zygmunt Woźniczka. To on jest pomysłodawcą zmian. I choć zniknie regionalizm w nazwie – nie oznacza to, że ma nie być go wcale – zapewnia.
-Sam Wojciech Korfanty – to Ślązak, Polak, Europejczyk. Wspaniały symbol Śląska, fajnego familijnego, ale i europejskiego. I w tym kierunku powinniśmy iść. Nie chcemy również przekreślać dokonań dotychczasowych instytutu – mówi prof. Zygmunt Woźniczka, historyk.
Nadchodzące zmiany, były rektor Uniwersytetu Śląskiego prof. Tadeusz Sławek nazywa krótko arogancją obecnej władzy.
-Imieniem Korfantego nazywamy instytucję, która ma mieć mówiąc delikatnie charakter państwowy. Wydaje mi się to niestosowne wobec pamięci Korfantego, ale i totalnym niezrozumieniem czym jest region, czym jest miejsce dla ludzi, czym jest ludzka kultura, która wykształciła się przez setki lat – mówi prof. Tadeusz Sławek.
Regionalny Instytut Kultury w Katowicach został powołany do życia uchwałą sejmiku województwa śląskiego w 2016 roku. Nowy instytut ma działać od połowy stycznia przyszłego roku.
autor: Monika Herman
PILNE: Platforma Obywatelska wybrała kandydata na prezydenta! Schetyna: mówimy NIE władzy PiS!
Wylicytuj dzień z Ferdkiem Kiepskim. WOŚP ma już ponad 300 tys. zł