Wiadomo, że w sprawie występują trzy firmy. Według wstępnych ustaleń śledczych, przed złożeniem ofert w przetargach na budowę dróg krajowych, wykonawcy dogadywali się co do wysokości oferowanych cen. Niektóre z nich miały podawać zawyżone koszty, dzięki czemu wygrywała ta, która proponowała mniejszą kwotę, ale na tyle wysoką, by mogła na tym sporo zarobić.GDDKiA podkreśla, że ta sytuacja dotyczy tylko kilku inwestycji. Jeżeli jednak okaże się, że podejrzenia o zmowie przetargowej się potwierdzą, przetargi trzeba będzie unieważnić.
