Zobacz niezwykły dom w Czeladzi. Niemal wisi nad parkiem
Oto Dom na Styku w Czeladzi, projekt architektów z pracowni TTAT. W miasteczku, gdzie typowe bliźniaki i domy szeregowe powstają jak grzyby po deszczu, robi tym większe wrażenie. Parterowy dom niemal wisi nad parkiem, ale jest tak wkomponowany w zieleń, że prawie go nie widać. Jasny, przeszklony, minimalistyczny.
Niezwykły dom powstał na osiedlu domków i wśród gęstej zabudowy w małym miasteczku w woj. śląskim – w Czeladzi, najstarszym mieście Zagłębia. To Dom na Styku, zaprojektowany przez architektów z pracowni TTAT (Tokarski Tokarska Architecture Team). Dlaczego jest niezwykły? Niespełna 40-tysięczna Czeladź jest od kilku lat sypialnią metropolii. Osiedla nowych domów powstają tu dosłownie na każdym wolnym skrawku gruntu. Są to jednak identyczne, typowe i sztampowe bliźniaki z ogródkiem wielkości dużego stołu. Ich zaletą jest na pewno cena – dom w Czeladzi kosztuje 100 – 200 tys. mniej niż dom w Katowicach.
Na skarpie, tuż przy parku
Właściciele tej działki jednak nie będą mieszkać w bliźniaku, jakich wiele. Ani w typowym domku polskim. Zatem gdzie?
Dom na Styku wpisuje się mocno w otoczenie. Tak mocno, że z zewnątrz… niemal nie widać, że jest inny od otoczenia. Jest parterowy. Nowoczesny, biały, o nieregularnych kształtach. Minimalizm i mnóstwo światła wewnątrz. Poszczególne pomieszczenia w środku oddzielają od siebie przeszklenia. Nieregularny kształt ma i działka, i taras, i mur, który posesję otacza. Są ogromne przeszklenia, a wewnątrz – drewno. Bo to, co zdeterminowało kształt i całą architekturę domu, to lokalizacja. Dom na Styku stoi na skarpie tuż przy parku. To właśnie sąsiedztwo działki z bujną zielenią parku stało się punktem startowym genezy projektu.
-Inwestorzy są bardzo otwarci na nowoczesne rozwiązania, choć z początku byli niecko sceptyczni wobec nowoczesnej architektury – uśmiecha się Piotr Tokarski, autor projektu, architekt i współwłaściciel pracowni TTAT. Inwestorzy to młode małżeństwo. – Działka wymusiła podejście – wyjaśnia architekt. I mówi: Dom stoi na styku dwóch światów. z jednej strony w dzielnicy mieszkaniowej, gęsto zabudowanej domkami, a z drugiej park i zieleń. Chcieliśmy znaleźć symbiozę, stąd takie podejście.
Dom nie krzyczy, jest dyskretny. – Nie chcieliśmy, aby ten dom się wyróżniał, inwestorzy też nie budowali dla sąsiadów – mówi Tokarski.
Od strony drogi dojazdowej jest podjazd i strefa wejściowa otwarta na drogę. Większą część działki otacza jasny mur. Od strony drogi jest wysoki, a obniża się w kierunku parku.
Jak architekci TTAT opisują dom w Czeladzi
Celem było stworzenie domu maksymalnie otwartego na przyrodę, którego bryła nie będzie dominować i wkomponuje się w sąsiadującą z działką zieleń. Z drugiej jednak strony, Dom na Styku zlokalizowany został na działce o charakterze miejskim, stąd jego forma powinna była wpisywać się w zabudowę dzielnicy mieszkaniowej Czeladzi. Założeniem projektowym stało się zatem odnalezienie odpowiedniego balansu i symbiozy pomiędzy architekturą domu jako tworu ludzkiego, a zielenią jako świata ożywionego. Jednak to ten drugi element kontekstu miejsca stanowi atut działki.
Wnętrze domu zostało zaprojektowane jako minimalistyczne gdzie dominuje biel ścian korespondujących z elewacją budynku. Elementami ocieplającymi stały się ściany oraz meble wykonane z drewna modrzewiowego, które nawiązuje do drzew rosnących wzdłuż wspólnej granicy działki i parku.
- Powierzchnia terenu: 633,25 mkw
- Powierzchnia użytkowa: 148,71 mkw
Autorzy: Magdalena Tokarska, Piotr Tokarski
Współpraca: Tymon Czyżewski, Kasjan Stabik, Aleksandra Stolecka, Bartosz Wolny