BiznesKrajSilesia Flesz najnowsze informacje

Związkowcy: Rząd chce górnictwo wygaszać i jednocześnie zwiększać wydobycie [WIDEO]

Strona społeczna spotkanie z premierem uznała za bezowocne

W poniedziałek wieczorem w Katowicach ze związkowcami spotkał się premier Mateusz Morawiecki. Spotkanie miało dać nowe odpowiedzi w sprawie przyszłości górnictwa i zawartej wcześniej umowy społecznej. 

 

Spotkanie przedstawicieli związków górniczych z premierem Mateuszem Morawieckim odbyło się w budynku Śląskiego Urzędu Wojewódzkiego w Katowicach 25 lipca 2022 wieczorem. Po spotkaniu do dziennikarzy wyszli tylko związkowcy. 

Dominik Kolorz, Solidarność Śląsko-Dąbrowska: – Dalej wiemy, że niewiele wiemy, generalnie rzecz biorąc. No cóż, spotkanie było dość ostre, męskie, tak można powiedzieć, ale myślę, że to nie może być ostatnie spotkanie. Z tego spotkania ja przynajmniej wyciągnąłem taki wniosek (wrażenie) takiego bardzo dużego chaosu kompetencyjnego pomiędzy różnymi członkami rządu. 

Chaos, o którym mówią związkowcy, ma być związany przede wszystkim z oczekiwaniami rządu wobec górników. Z jednej strony rząd chce utrzymać w mocy aktualną umowę społeczną, która zakłada wygaszanie górnictwa, w tym np. zmniejszanie wydobycia czy zamykanie pierwszych kopalń. Z drugiej związkowcy usłyszeli, że rządzący chcą teraz wydobywać więcej węgla, by zabezpieczyć polską energetykę. 

Bogusław Hutek, szef Solidarności w PGG – Jak to zrobić? No chyba że rzeczywiście notyfikują i przyjdą do nas z korektą, czy zawieszą tę umowę w Unii. Tylko czy ktoś im na to pozwoli? Myśmy się chcieli dowiedzieć, w jakim kierunku idziemy. No to idziemy w prostym kierunku: notyfikujemy umowę społeczną, więc ludzie, bójta się, bo węgla ni ma i nie będzie. 

Dominik Kolorz, Solidarność Śląsko-Dąbrowska – Jak będzie większe wydobycie i nie będzie środków na inwestycje, jak nie wybudujemy tych „Imielinów”, tego „ROW-u”, no to będziemy wykorzystani jak dziwki. A potem powiedzą nam: dziękujemy bardzo, ale już wasz czas się skończył, jesteście za starzy, wypad. 

Na razie nie wiadomo, kiedy dojdzie do następnego spotkania pomiędzy związkowcami i przedstawicielami rządu. Ci pierwsi mówią jasno, że jeżeli teraz zostaną podjęte odpowiednie decyzje, to można będzie zabezpieczyć polską energetykę dopiero na kolejny sezon grzewczy. Czyli ten na przełomie 2023 i 2024 r. 

autor: Bartosz Bednarczuk

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Back to top button