Na kompleksie skoczni Szczyrk Skalite rozegrany został pierwszy z konkursów letniej edycji Narodowego Programu Rozwoju Skoków Narciarskich "Szukamy Następców Mistrza" – LOTOS Cup 2017 w skokach narciarskich i kombinacji norweskiej. Po raz pierwszy podopieczni programu LOTOS Cup mieli okazję zmierzyć się na igelicie i najlepiej w tej rywalizacji spisali się reprezentanci klubu TS Wisła Zakopane, którzy wywalczyli trzy złote medale.
Szczyrk
-
Na skoczni Szczyrk Skalite walczyli następcy Małysza i Stocha [ZDJĘCIA]
-
Rafał Majka trzeci, Dylan Teuns wygrywa 3. etap Tour de Pologne 2017 Jaworzno – Szczyrk
Trzeci dzień 74. Tour de Pologne to pierwsze poważne góry w tegorocznym wyścigu. Kolarze mieli do pokonania 161 kilometrów. Na trasie znalazły się trzy Lotne Premie LOTTO (Mysłowice, Bielsko-Biała, Wisła), a także cztery Górskie Premie TAURON I kategorii – Salmopol i Zameczek (obie zdobywane dwa razy). Etap kończył się bardzo stromą ścianką w Szczyrku. Jeszcze przed startem było jasne, że ten etap wyłoni grupkę kolarzy, którzy w Zakopanem i Bukowinie będą walczyli o zwycięstwo w klasyfikacji generalnej.
Peleton wystartował z Jaworzna, które po roku przerwy znów znalazło się na trasie Tour de Pologne. Płaski początek etapu sprzyjał ucieczkom, co wykorzystało siedmiu kolarzy. W gronie atakujących znaleźli się dwaj Polacy Maciej Paterski (CCC Sprandi Polkowice) i Adam Stachowiak (Reprezentacja Polski). Uciekali przez sporą część dystansu walcząc na lotnych i górskich premiach, ale na około 35 kilometrów przed metą peleton zlikwidował ucieczkę.
Wówczas do gry wkroczyli faworyci całego wyścigu. Uformowała się kilkudziesięcioosobowa grupka, w której jechali między innymi Rafał Majka, Peter Sagan, Vincenzo Nibali, Rui Costa, czy Adam Yates. Szybko likwidowali oni próby samotnych ucieczek. A na ataki decydowali się Ilnur Zakarin z grupy Katiusza, a później Jack Haig (Orica – Scott). Wystarczyło, że faworyci mocniej nacisnęli na pedały i po ucieczkach nie było śladu.
Niezwykle widowiskowe okazały się ostatnie dwa kilometry, które wiodły do mety przy hotelu Orle Gniazdo. Na stromym podjeździe walka szła na całego, a zwycięzcą okazał się Dylan Teuns, któremu udało się oderwać od grupki i uzyskać minimalną przewagę. Chwilę po Belgu finiszowali wściekle atakując Sagan i Majka. Słowak wyprzedził Polaka o długość roweru. Drugie miejsce wystarczyło, by ponownie został liderem klasyfikacji generalnej CARREFOUR. Zwycięzca ze Szczyrku Teuns jest drugi (strata 6 sekund), a na trzecią pozycję wspiął się Majka (strata 12 sekund).
Koszulkę Najlepszego Górala TAURON wywalczył dziś Maciej Paterski, liderem klasyfikacji Najlepszy Sprinter HYUNDAI jest Peter Sagan, Najaktywniejszym Zawodnikiem LOTTO pozostaje Adrian Kurek, a Najlepszym Polakiem LOTOS Rafał Majka. W klasyfikacji drużynowej prowadzi Bora – Hansgrohe.(źr.inf.prasowa TdP2017)
-
Już 4 sierpnia OFF FESTIVAL KATOWICE 2017. Sprawdź LINE UP, PROGRAM, JAK KUPIĆ BILETY!
- Potworny wypadek na autostradzie A4 w Zabrzu! ZDJĘCIA są przerażające!
-
Katowice będą miały nowe osiedle! To Nowy Nikiszowiec [WIZUALIZACJE]
-
Nie bójmy się tego słowa – TO IDIOCI!!! Zobaczcie, co robią ludzie na DTŚ w Gliwicach! [ZDJĘCIA]
-
-
Akcja GOPR na Stożku [ZDJĘCIA] Turysta z podejrzeniem urazu kręgosłupa
Do Centrali w Szczyrku dotarło zgłoszenie o wypadku turysty, który poślizgnął się na mocno oblodzonym, żółtym szlaku, upadając na plecy. Ratownicy, po dotarciu na miejsce zdarzenia, zdecydowali o zadysponowaniu Lotniczego Pogotowia Ratunkowego, podejrzewając u poszkodowanego uraz kręgosłupa. Mężczyzna został przetransportowany do szpitala w Sosnowcu. Podczas ewakuacji poszkodowanego śmigłowcem, wykorzystano technikę długiej liny.
-
Następcy Małysza i Stocha w Szczyrku i Kubalonce. Trzecia edycja zawodów LOTOS Cup 2017 już w ten weekend!
Pierwsza edycja tegorocznego cyklu odbyła się na początku stycznia w Szczyrku Skalitem i na trasach Kubalonki, a druga w dniach 24-26 stycznia w Zakopanem. Aktualnymi liderami klasyfikacji generalnej w skokach są: Artur Kukuła (Senior), Łukasz Bukowski (Junior A), Damian Skupień (Junior B), Krzysztof Kieta (Junior C), Jan Habdas (Junior D), Kacper Jarząbek (Junior E), Joanna Kil (Juniorki) i Sara Tajner (Młodziczki). Natomiast na prowadzeniu w kombinacji norweskiej są: Wojciech Marusarz (Open), Piotr Kudzia (Junior B), Mateusz Jarosz (Junior C), Stanisław Majerczyk (Junior D) i Kacper Jarząbek (Junior E).
Z inicjatywy Polskiego Związku Narciarskiego i Grupy LOTOS S.A. od 2004 r. prowadzony jest Narodowy Program Rozwoju Skoków Narciarskich „Szukamy Następców Mistrza” – LOTOS Cup. Jest to największe sportowo-społeczne przedsięwzięcie w historii polskiego narciarstwa. W program zaangażowane są wszystkie liczące się kluby w Polsce z sekcją skoków narciarskich i kombinacji norweskiej. Nieprzerwanie od 2005 r. w ramach programu organizowane są zawody z cyklu LOTOS Cup na skoczniach w Zagórzu, Zakopanem, Wiśle i Szczyrku. Celem programu jest promocja i rozwój skoków narciarskich dzieci i młodzieży oraz poszukiwanie największych talentów młodych skoczków. Już dziś wychowankowie programu godnie reprezentują Polskę na najważniejszych międzynarodowych zawodach – m.in. Maciej Kot, Dawid Kubacki, Jakub Wolny, Aleksander Zniszczoł oraz Klemens Murańka.
Grupa LOTOS jest fundatorem sprzętu sportowego dla klubów narciarskich. W latach 2004-2016 przekazała skoczkom z dziewiętnastu klubów całej Polski 287 kompletów nart z wiązaniami, 220 kombinezonów, 100 kasków i 236 par butów skokowych. Rokrocznie po zakończeniu cyklu zawodów LOTOS Cup fundowane są stypendia i nagrody dla najlepszych młodych skoczków, którzy zwyciężyli w klasyfikacji generalnej całego turnieju. Po zakończeniu sezonu 2013/14 raz pierwszy w historii specjalne stypendia finansowe otrzymali trenerzy klubowi pracujący z uczestnikami zawodów LOTOS Cup. Od tej pory te stypendia są przyznawane co rok.
Więcej informacji na temat programu LOTOS Cup można znaleźć na:
http://pzn.pl/lotos-cup/aktualnosci/
http://szukamynastepcowmistrza.lotos.pl/PROGRAM ZAWODÓW
3. EDYCJA LOTOS CUP 2017
17-19.02.2017 Szczyrk Skalite16.02.2017, czwartek
– 12:00 – 15:00 – trening wolny
– 17:00 – odprawa Kierowników Drużyn na Skoczni Skalite17.02.2017, piątek
– 12:00 – seria próbna skoków otwartych HS-44, po niej serie konkursowe Junior E, Młodziczki
Po drugiej serii konkursowej odbędzie się ceremonia dekoracji zawodników startujących na HS-44
– 14:00 – seria próbna skoków otwartych HS-77, po niej serie konkursowe Junior D, C, Juniorki
– 16:00 – seria próbna skoków otwartych HS-106, po niej serie konkursowe Junior B, Junior A, Senior
Po drugiej serii konkursowej odbędzie się ceremonia dekoracji zawodników startujących na HS-77 oraz HS-10618.02.2017, sobota
– 09:00 – dwie serie konkursowe skoków otwartych HS-44 Junior E, Młodziczki, po nich seria skoków do kombinacji norweskiej Junior E
Po serii skoków do kombinacji norweskiej odbędzie się ceremonia dekoracji zawodników startujących na HS-44
– 11:00 – dwie serie konkursowe skoków otwartych HS-77 Junior D, C, Juniorki, po nich seria skoków do kombinacji norweskiej Junior D, Junior C
– 13:00 – dwie serie konkursowe skoków otwartych HS-106 Junior B, Junior A, Senior, po nich seria skoków do kombinacji norweskiej Junior B, Open
Po serii skoków do kombinacji norweskiej odbędzie się ceremonia dekoracji zawodników startujących na HS-77 oraz HS-10619.02.2017, niedziela
Bieg do kombinacji norweskiej – trasy biegowe Istebna-Kubalonka
– 10:00 – Junior E: 2500 m
– 10:30 – Junior C: 5000 m
– 11:00 – Junior D: 5000 m
– 11:30 – Junior B: 7500 m
– 12:00 – Open 10 000 M
Po zakończeniu zawodów odbędzie się ceremonia dekoracji zawodników.(źr: Alicja Kosman / PZN)
-
Szczyrk: Pijany snowboardzista wpadł w przepaść i wbił się w zaspę!
Policjanci mówią wprost – uratowaliśmy go. Mowa o pijanym snowboardziście, który …wbił się w zaspę i pewnie by tam utknął na dobre, gdyby nie pełniący na stoku patrol mundurowych. Mężczyzna nie był bowiem w stanie wydostać się z zaspy, w którą wpadł. Ale był potem w stanie …zaatakować policjantów!
Do zdarzenia doszło na stoku narciarskim w Szczyrku. Policjanci otrzymali zgłoszenie o snowboardziście, który zjechał z trasy, wpadł w przepaść i zniknął w głębokim śniegu. Mundurowi wraz z ratownikami GOPR poszukiwali mężczyzny. Po około 30 minutach poszukiwań, w odległości około 100 metrów od trasy narciarskiej w rejonie Jaworzyny, odnaleźli go w głębokiej śnieżnej zaspie. Mężczyzna nie miał na ciele widocznych obrażeń. Po udzieleniu mu pierwszej pomocy przedmedycznej, mundurowi pomogli mu wydostać się na trasę.
Badanie alkomatem wykazało, że miał on w organizmie ponad 2 promile alkoholu. W czasie interwencji mężczyzna był jednak coraz bardziej agresywny. W pewnym momencie zaatakował interweniujących policjantów. Szybko go obezwładniono i zakuto w kajdanki. Zatrzymany trafił do policyjnego aresztu. Dzisiaj usłyszy zarzuty. Za atak na policjantów grozi mu do 3 lat za kratami.
-
W Szczyrku skakali następcy Małysza i Stocha. Ruszyła 13 edycja LOTOS Cup [ZDJĘCIA]
Do Szczyrku dotarła prawdziwa zima i ze względu na obfite opady śniegu we wszystkich ośmiu kategoriach wiekowych rozegrana została tylko jedna seria konkursowa. Najwięcej zwycięstw odnieśli dzisiaj reprezentanci klubu SS-R LZS Sokół Szczyrk oraz WSS Wisła, którzy dwukrotnie stawali na najwyższym stopniu podium.
W najmłodszej kategorii wiekowej – Junior E bezkonkurencyjny okazał się Kacper Jarząbek, który po raz pierwszy w karierze stanął na podium zawodów LOTOS Cup w skokach narciarskich. Zawodnik TS Wisły Zakopane o 8,7 punktu pokonał reprezentanta Czech Daniela Skarkę oraz swojego klubowego kolegę Mikołaja Serwatowicza. – W serii próbnej były strasznie ciężkie warunki, ale za to w pierwszym skoku były bardzo fajne warunki i oddałem daleki skok. Był on naprawdę dobry i jestem z niego bardzo zadowolony – ocenia Kacper Jarząbek. – Mogłem skoczyć jeszcze dalej, jednak nie dałem rady, bałem się, bo już za wysoko leciałem – dodaje. – Śnieg dzisiaj cały czas padał, dlatego trzeba było uważać podczas lądowania, bo trzymało na zeskoku – przyznaje zawodnik TS Wisły Zakopane. – Moim celem na jutro jest kolejne zwycięstwo i chciałbym skoczyć 45-46 metrów. Myślę, że jestem w dobrej formie i w tym sezonie chciałbym wygrać klasyfikację generalną w swojej kategorii – podsumowuje podopieczny Józefa Jarząbka.
Pierwsze zwycięstwo w cyklu odniosła również Sara Tajner, która po skoku na odległość 38 metrów o ponad 15 punktów wyprzedziła Natalię Kobielę z AZS-u Zakopane. Na najniższym stopniu podium kolejna z zawodniczek klubu SS-R LZS Sokół Szczyrk – Wiktoria Przybyła. – Konkurs był dla mnie ok. Ten skok z pierwszej serii konkursowej był dość dobry, jednak zabrakło w nim jeszcze dobrego lądowania, dlatego muszę jeszcze nad tym popracować. Padający śnieg przeszkadzał mi strasznie i szkoda, że nie udało nam się oddać drugiego skoku – ocenia najlepsza zawodniczka w kategorii Młodziczki. – Teraz mam dość dobrą formę i troszeczkę się spodziewałam, że mogę wygrać. A w kolejnym konkursie chciałabym skoczyć 40 metrów – dodaje Sara Tajner z klubu SSR-LZS Sokół Szczyrk.
W Juniorze D zdecydowanie najlepszy okazał się Jan Habdas. Reprezentant LKS Klimczok Bystra uzyskał 73 metry i o prawie 14 punktu pokonał Stanisława Majerczyka z TS Wisły Zakopane. Trzecie miejsce po skoku na odległość 59 metrów zajął Jan Bukowski z zakopiańskiego AZS-u. – Nie podszedłem do tego konkursu taki spięty, bo startowałem z rok młodszymi zawodnikami. Jednak wydaje mi się, że w próbnej serii ustawili mi troszkę za wysoką belkę jak dla mnie. Jednak nie czułem żadnej presji – przyznaje Jan Habdas. – W pierwszej serii troszkę luźno leciałem w powietrzu i po wyjściu z progu biodro strasznie leciało mi do przodu. Przez co czasami za bardzo przelatuję w pierwszej fazie lotu i trudniej jest mi później nabrać wysokości. Ale myślę, że dałem radę też w tych trudnych warunkach, bo mocno sypał śnieg i wiało, więc myślę, że to był dobry konkurs – mówi z uśmiechem na twarzy Jan Habdas.
W kategorii Junior C minimalnie lepszy okazał się Mateusz Gruszka. Zawodnik klubu AZS Zakopane o 1,4 punktu pokonał Patryka Hutyrę z SS-R LZS Sokół Szczyrk. Natomiast na najniższym stopniu podium stanął Krzysztof Kieta z WKS Zakopane. – Na zeskoku było bardzo miękko i trochę bałem się, bo w próbnym skoku tak mi przykantowały narty, ale wylądowałem. W drugim skoku już było stabilnie – ocenia Mateusz Gruszka. – Przeszkadzał trochę padający śnieg, chociaż tory były dość fajnie przygotowane, bo panowie często odśnieżali rozbieg dmuchawami – dodaje. – Ten drugi skok był troszkę spóźniony, jednak ten pierwszy skok bardzo mi się podobał i był dobrze wyładowany. Poza tym byłem dobrze przygotowany do tego konkursu. Walczyliśmy z Patrykiem Hutyrą do samego końca – podsumowuje podopieczny Kazimierza Długopolskiego.
Wśród Juniorek najlepsza na skoczni HS-77 była Magdalena Pałasz z klubu UKS Sołtysianie Stare Bystre. Zawodniczka Kadry Narodowej Kobiet skoczyła 68 metrów i o prawie trzy punkty wyprzedziła Kingę Rajdę z klubu SS-R LZS Sokół Szczyrk. Podium zawodów uzupełniła Kamila Karpiel z zakopiańskiego AZS-u. Zwycięstwo w kategorii Junior B odniósł dzisiaj Tomasz Pilch z WSS Wisła. Podopieczny trenera Kadry Macieja Maciusiaka wylądował na 71 metrze i o 2,1 punktu pokonał swojego klubowego kolegę – Pawła Wąska. Na najniższym stopniu podium stanął kolejny z reprezentantów klubu WSS Wisła – Bartosz Czyż. – Konkurs ocenię na plus, bo na pewno moje skoki są coraz lepsze. Jeszcze nie są to takie skoki, na jakie mnie stać, bo wiem, że mam jeszcze trochę do poprawy, ale wiem już jak to robić – opowiada Tomasz Pilch. – Warunki były dzisiaj bardzo ciężkie, bo wiatr kręcił i jeszcze strasznie miękko było na zeskoku, przez co trzech naszych zawodników z rzędu przewróciło się, bo strasznie nas na dole przytrzymało – dodaje siostrzeniec Adama Małysza.
Najlepszy w kategorii Junior A okazał się Dominik Kastelik. Zawodnik kadry oraz klubu SS-R LZS Sokół Szczyrk uzyskał 72 metry i tym samym o osiem punktów pokonał Łukasza Bukowskiego z TS Wisły Zakopane. Podium uzupełnił Paweł Twardosz z PKS Olimpijczyk Gilowice. – Warunki były dzisiaj bardzo trudne, bo zarówno wiał wiatr, jak i padał śnieg – przyznaje Dominik Kastelik. – Jeżeli chodzi o konkurs, to jestem zadowolony z wyniku. W serii próbnej skoczyłem tak na 30 procent, czyli całkiem inaczej niż zazwyczaj. Jednak w pierwszej serii wszystko było już ok – podkreśla podopieczny trenera Maciusiaka.
Wśród Seniorów zwycięstwo odniósł Artur Kukuła, który po skoku na odległość 70 metrów o 1,1 punktu pokonał Michała Guta-Chowańca z klubu LKS Poroniec Poronin oraz Krzysztofa Leję z AZS Zakopane.
(źr:Anna Karczewska / PZN) -
Sezon narciarski 2016/2017 otwarty [ZDJĘCIA Z KAMER] Jedźcie w góry!
Sezon narciarski w górach rozpoczyna się pełną parą. Śniegu sporo napadało, działają ratraki. Na Białym Krzyżu działa już jeden wyciąg, w najbliższych dniach otwarty zostanie kolejny. Najbliższy weekend zaplanujcie w górach.
-
Atak zimy w górach? Warunki narciarskie [ZDJĘCIA Z KAMER]
Pierwszy śnieg spadł w miastach. Szybko topnieje, ale jak wygląda sytuacja w górach? Czy sezon narciarski 2016 możemy uznać za otwarty? Zobaczcie, jak wygląda sytuacja na stokach.
-
Lekarze o wydziałach ds. błędów lekarskich: To podważa zaufanie do naszego zawodu!
Ponad 200 osób z 21 Okręgowych Izb Lekarskich z całego kraju przyjechało do Szczyrku, by wziąć udział w warsztatach Okręgowych Rzeczników Odpowiedzialności Zawodowej i Okręgowych Sądów Lekarskich z udziałem przedstawicieli środowiska prawniczego. Przez trzy dni będą dyskutować o odpowiedzialności zawodowej lekarzy.
Przy prokuraturach regionalnych powstały w tym roku specjalne działy ds. błędów medycznych. Lekarze zgromadzeni w Szczyrku zgodnie twierdzą, że powoływanie takich jednostek nie było koniecznością. Tworzenie specjalnych rozwiązań niemalże wyłącznie dla jednej grupy zawodowej podważa zaufanie, które jest podstawą tak istotnej dla całego procesu leczenia relacji lekarz-pacjent.
-Te działy jednak powstały, wiec uważam, że należy z nimi nawiązać kontakt, przede wszystkim po to by w postępowaniach w jak najszerszym zakresie uwzględnić merytoryczne racje, by na etapie wszczęcia sprawy kierować się nie emocjami, a wyłącznie faktami i aktualną wiedzą medyczną. By przede wszystkim z zachowaniem obiektywizmu i bezstronności prowadzić sprawy przeciwko lekarzom. Dużym problemem zarówno sądownictwa powszechnego, jak i organów ścigania jest od lat brak w wielu specjalizacjach medycznych chętnych do wydawania orzeczeń i opinii sądowo-lekarskich. Powoduje to niejednokrotnie przewlekłość postępowań. Z tą przewlekłością trzeba walczyć, bo doskwiera ona wszystkim stronom postępowania, także lekarzom. My nie jesteśmy przeciwko odpowiedzialności lekarzy, ale środki muszą być dopasowane do okoliczności i rangi przewinienia – tłumaczy prezes ORL w Katowicach dr n.med. Jacek Kozakiewicz.
-W Krakowie postępujemy podobnie, zrobiliśmy też wszystko żeby funkcjonująca przy Urzędzie Wojewódzkim komisja ds. zdarzeń medycznych działała obiektywnie. Postąpiliśmy w myśl zasady: „nic o nas – bez nas”. Walczyliśmy o to by w składzie tej komisji byli nasi przedstawiciele, a przewodniczącym tejże komisji został były prezes Okręgowej Izby Lekarskiej w Krakowie. I to nam się udało(…) Macie odwagę powiedzieć lekarzowi, że popełnił błąd, że postąpił niewłaściwie stoicie na pierwszej linii frontu i walczycie z niedoskonałościami naszego zawodu. Dziękuję Wam za to – zwrócił się do zebranych prezes Okręgowej Rady Lekarskiej w Krakowie prof. Andrzej Matyja.
W czasie gdy środowisko prawnicze wraz ze środowiskiem medycznym starają się pozyskać nowych biegłych sądowych, organizując między innymi odpowiednie szkolenia, takie sytuacje jak ta sprzed kilku tygodni, kiedy to do mieszkań lekarzy, biegłych wkroczyła o godzinie 6.00 z nakazem rewizji policja i prokuratura mogą skutecznie zniechęcić do wydawania opinii potencjalnych kandydatów na biegłych, a tym samym zniweczyć próby usprawnienia procesu orzekania w sprawach z dziedziny medycyny.
W Śląskiej Izbie Lekarskiej ścisła współpraca pomiędzy pionem odpowiedzialności zawodowej a wymiarem sprawiedliwości już istnieje. Od 2010 roku Izba wyszkoliła ponad 150 biegłych, z których wiedzy i doświadczenia może korzystać także wymiar sprawiedliwości. To duży sukces, który gwarantuje rzetelne opiniowanie. Jedna, mało rzetelna opinia może skutecznie przekreślić życie zawodowe lekarza. -Lekarz który ma problem, jest podejrzany o popełnienie błędu medycznego powinien mieć pewność, że jego praca będzie prawidłowo oceniona przez uczciwego człowieka, który ma dostateczną wiedzę i wolę żeby opiniować. Trzeba pomagać w znalezieniu sprawnych biegłych sądowych, tak by szybko te sprawy doprowadzać do finału – bez względu na to jaki będzie on dla oskarżonego lekarza – mówi Okręgowy Rzecznik Odpowiedzialności Zawodowej dr Tadeusz Urban.
Błąd medyczny często jest utożsamiany ze zdarzeniem niepożądanym lub powikłaniem. To sprawia, że wiele spraw kierowanych do Okręgowych Rzeczników Odpowiedzialności Zawodowej i Prokuratury po przejściu długiej procedury zostaje umorzonych. -Mylenie tych pojęć to duży błąd i w świadomości społecznej powinny one zostać raz na zawsze rozdzielone. W medycynie powikłania i zdarzenia niepożądane były, są i będą także w dobie nowoczesnych technologii – tłumaczy Prezes ORL Jacek Kozakiewicz. (źr: ŚIL/ORL Katowice)
-
Kinga Rajda wygrała Mistrzostwa Polski Kobiet w skokach narciarskich [ZDJĘCIA]
Na kompleksie skoczni Szczyrk Skalite rozegrane zostały Mistrzostwa Polski Kobiet w skokach narciarskich oraz Juniorów w kategorii Junior D i C, również w skokach. Bezkonkurencyjna wśród dziewcząt okazała się zawodniczka klubu SS-R LZS Sokół Szczyrk Kinga Rajda, która drugi rok z rzędu wywalczyła tytuł najlepszej polskiej skoczkini. Wśród Juniorów C równych nie miał sobie Tomasz Pilch z WSS Wisła, natomiast w kategorii Junior D wygrał Jan Habdas z klubu LKS Klimczok Bystra.
-
Warunki na stokach narciarskich 20.02 [KAMERY ONLINE] Gdzie jechać? Biały Krzyż, Skrzyczne, Pilsko
-
Skatowali konduktora za to, że …nie mieli biletu! Krwawa jatka na dworcu w Gliwicach! [ZDJĘCIA + WIDEO]
- Sensacja! Zobaczcie co odkopano w Bytomiu! [ZDJĘCIA]
-
Nowa piłkarka GKS Katowice oczarowała kibiców i internautów! [ZDJĘCIA]
-
Katowice będą miały nowe centrum handlowe! Tak wygląda CH Libero [WIZUALIZACJE]
-
-
Poznał Czeszkę na Facebooku. Potem ją pobił i okradł!
Mężczyzna nawiązał kontakt z 29-latką za pośrednictwem portalu społecznościowego i umówił się z kobietą na spotkanie. 29-latka przyjechała do Wilkowic aż z Ostrawy. Zamiast romantycznej kolacji, już na pierwszej randce nowo poznany mężczyzna zafundował jej awanturę. W czasie kłótni pobił kobietę i ukradł jej gotówkę – 10 tysięcy koron czeskich. Chwilę później policjanci zatrzymali sprawcę. Badanie stanu jego trzeźwości dało wynik ponad promil alkoholu. Po nocy spędzonej w policyjnej celi usłyszał zarzuty i został doprowadzony do prokuratury. Prokurator zastosował wobec niego policyjny dozór. Za rozbój, zatrzymany może trafić za kraty na najbliższe 12 lat.
-
O mało nie urwało mu głowy! Ktoś rzucił w samochód belką! Straszny wypadek w Siemianowicach Śląskich [ZDJĘCIA]
- Kto im dał prawo jazdy? Zobaczcie mistrzów parkowania ze Śląska w akcji! [ZDJĘCIA]
-
Koszmarny wypadek w Katowicach! Samochód zmiótł pieszego z drogi! Mężczyzna nie żyje [WIDEO]
-
Czołówka radiowozu w Knurowie! Policja miała groźny wypadek [ZDJĘCIA]
-
-
Rabował plebanie i kościoły pod Bielskiem-Białą. Kradł co się dało!
Policjanci pracowali nad sprawą włamań, do których dochodziło od pewnego czasu w parafiach powiatu bielskiego. Ze skrzynek z datkami i z zapleczy kościołów ginęła gotówka. Śledczy gromadzili dowody. Zabezpieczyli także nagranie z kamer monitoringu, które zarejestrowały włamywacza. Policjanci wreszcie namierzyli złodzieja, który łupił kościoły i plebanie. Jak ustalono, 22-latek włamał się do kościołów, m.in. w Bystrej, Kalnej, Szczyrku, Rybarzowicach oraz Wilkowicach i okradał skarbonki z datkami. Mieszkaniec Bielska-Białej kradł też wartościowe rzeczy z plebani.W Rybarzowicach skradł saszetkę z gotówką w wysokości ponad tysiąca zł. Zatrzymany usłyszał już zarzuty. O jego dalszym losie rozstrzygnie teraz prokurator.
-
O mało nie urwało mu głowy! Ktoś rzucił w samochód belką! Straszny wypadek w Siemianowicach Śląskich [ZDJĘCIA]
- Kto im dał prawo jazdy? Zobaczcie mistrzów parkowania ze Śląska w akcji! [ZDJĘCIA]
-
Koszmarny wypadek w Katowicach! Samochód zmiótł pieszego z drogi! Mężczyzna nie żyje [WIDEO]
-
Czołówka radiowozu w Knurowie! Policja miała groźny wypadek [ZDJĘCIA]
-
-
Magiczny Szczyrk z lotu drona [ZDJĘCIA] Jak tam jest pięknie!
Ciągnie Was w góry? Nic dziwnego. Śnieg nadaje im niesamowitego wyglądu. Gdy doda się do tego zmrok, delikatne światła latarń, a na dokładkę nietypową perspektywę – efekt jest piorunujący. Zobacz, jak wygląda Szczyrk z lotu drona. Zdjęcia dzięki uprzejmości firmy DRONELAND.
-
Uwaga! +232, +243, +255 – nie oddzwaniajcie na te kierunkowe! To oszustwo i stracicie pieniądze!
- Kradł telefony w hipermarkecie w Tychach! Poznajecie tego złodzieja? [ZDJĘCIA]
-
Fałszywe pieniądze pojawiły się w obiegu na Śląsku. Uważajcie na fałszywki! [ZDJĘCIA]
-
To wulgarne i ohydne! Kto tak zniszczył paszport kibica Piasta Gliwice? [FOTO]
-
-
Śnieg w Szczyrku! [ZDJĘCIA] Na Białym Krzyżu czynne są dwa wyciągi [KAMERA ONLINE]
W tygodniu narciarze mogą korzystać z „białego szaleństwa” od 9 do 18, w weekendy w godz. 8-20.
-
Już sypie śnieg, już są narciarze! Zima 2015 w Beskidach rozpoczęta! [FOTO + WIDEO]
-
Czeka nas zima stulecia? To może być najlepszy sezon od lat w Beskidach! [WIDEO]
Choć w Beskidach pogoda bardziej zachęca do wędrówek niż szaleństw na stoku, narciarze sezon już rozpoczęli…na razie zakupowy. Narciarze szturmem ruszyli na pierwszą w tym roku Śląską Giełdę Zimową w Katowicach. -U nas śniegu jeszcze nie ma, ale w Austrii śnieg już jest, także można wybrać się. Jedziemy właśnie w przyszłym tygodniu, także szukamy nowego sprzętu, znaczy nowego dłuższego, większego, bo wyrósł z poprzedniego, a we wtorek wyjeżdżamy – mówi Andrzej Czyż, szuka nowego sprzętu na giełdzie zimowej w Katowicach. Tu coś dla siebie znajdą zarówno miłośnicy jazdy na jednej, jak i dwóch deskach. To już 15 edycja giełdy. -Przede wszystkim dobre kwoty za sprzęt, no i oczywiście też dobre porady jaki sprzęt kupić – mówi Fabian Waszak, sprzedawca ze Śląskiej Giełdy Zimowej.
Nowości na miłośników sportów zimowych czekają nie tylko na giełdzie. Szczyrk, nazywany niegdyś zimową stolicą Beskidów, po wielu chudych latach zaczyna odzyskiwać dawny blask. Beskid Sport Arena, choć zawsze trochę w cieniu największych szczyrkowskich ośrodków, teraz będzie jednym z najnowocześniejszych. Jednak na pierwsze zjazdy trzeba będzie poczekać tu do przyszłego sezonu. -Myślę, że Szczyrk na to zasługuje, żeby ludzie po raz kolejny odkryli go na nowo, tak na prawdę, po wielu latach, gdzie ten ośrodek był można powiedzieć miał mniejsze znaczenie w Polsce, a w tym momencie ich plany jak najbardziej wskazują na to, że jest to zupełnie realne – mówi Maciej Roth, portal Solisko Arena. Kiedy Szczyrk pożegna się z reliktami dawnych lat? Jeśli wierzyć zapewnieniom właścicieli Szczyrkowskiego Ośrodka Narciarskiego – firmy Tatry Mountain Resorts – w Beskidach w pełni z nowej oferty będzie można skorzystać w przyszłym sezonie.
-Przygotowujemy się do tego już tak naprawdę półtora roku, a jak rozpocznie się budowa, to już będą dwa lata, to naszym zamiarem jest zbudować trzy urządzenia w jednym roku – mówi Bohus Hlavaty, prezes Tatry Mountain Resorts. Wśród nich na początek kolej gondolowa z Czyrnej na Halę Skrzyczeńską i dwa wyciągi krzesełkowe podobne do tych z Tatrzańskiej Łomnicy i Chopoka. Nowości już w tym sezonie czekają za to na narciarzy w szczyrkowskim Centralnym Ośrodku Sportu. Wśród nich między innymi nowy wyciąg orczykowy na dolinach. -Jest to od wielu lat inwestycja planowana, natomiast albo nie było środków, albo nie było też jakby okoliczności sprzyjających, żeby udało się to wybudować. Jesteśmy w tej chwili na etapie budowy, więc za miesiąc będzie to gotowe – mówi Sebastian Danikiewicz, COS Szczyrk.
Do pełni szczęścia poza nowoczesnymi ośrodkami i nowym sprzętem potrzeba już tylko jednego. -Jak tak chodzimy po lesie dziwomy się na to wsicko, bo to abo się bydziemy patrzeć na elektronikę, abo się bydziemy patrzeć na przyrodę i z tego co godali pszczelorze, ule oblepione bardzo scelnie w środku, że nic się nie pseciśnie, pscoły się sykują do mroźnej zimy, kopce w lesie wielkie, grube, tys mrówki bardzo dobrze wiedzą, jak się przed mrozem obronić – mówi Mateusz Kurowski, Zespół Pieśni i Tańca Ondraszek w Szczyrku. Zeszły sezon zainaugurowano na Białym Krzyżu 27 listopada. <.>
-
Ślub na Skrzycznym? Tego jeszcze nie było [ZDJĘCIA] Wszystkiego dobrego!
1 marca br. weszły w życie przepisy, które umożliwiają wzięcie ślubu w dowolnie wybranym Urzędzie Stanu Cywilnego w Polsce lub poza urzędem. Po spełnieniu wymogów formalnych, z takiej możliwości skorzystała Krystyna z Gdańska i Karol z Białegostoku, którzy w piątek pobrali się przed schroniskiem na Skrzycznym.
Schronisko administracyjnie należy do Gminy Lipowa i to właśnie wójt tej gminy Jan Góra udzielił ślubu młodej parze. – To wyjątkowe wydarzenie i wielki zaszczyt dla mnie. Mam nadzieję, że inne pary również będą dostrzegać piękno Doliny Ziminika, czy właśnie szczytu Skrzycznego i takie uroczystości będą się powtarzać. Po cichu wierzę również, że małżeństwa zawarte na tym uroczym szczycie będą wyjątkowo szczęśliwe, czego serdecznie życzę młodym.- mówi wójt gminy Lipowa Jan Góra.
Para wraz ze świadkami weszła na szczyt w sportowych ubraniach, potem włożyła odświętne stroje, żeby po uroczystości przebrać się i dalej ruszyć w drogę.
-
Wielki marsz antyimigracyjny przeszedł ulicami Katowica. Tysiące ludzi i kontrowersyjne transparenty
- Zabrze: taksówka potrąciła na pasach matkę z dzieckiem! [WIDEO]
-
Mayday 2015: Jak się ubierzesz? WYGRAJ BILET na Mayday 2015 w Spodku
-
Otwarcie galerii handlowej hitem w sieci! [WIDEO, ZDJĘCIA] Wyścig po ruchomych schodach po darmowe hamburgery!
-
-
Niewidomi na górskich szlakach. Co jest największym problemem? Reakcja ludzi [WIDEO]
– Nie lubię, jak ktoś od razu zakłada i tak mnie szufladkuje, że ja sobie z czymś nie poradzę. I że muszę się każdej osobie tłumaczyć z tego, że nie widzę, ale nogi mam całkowicie zdrowe i chodzenie nie sprawia mi trudności. To jest irytujące na dłuższą metę – skarży się Kamila Albin, mieszkanka Krakowa.
– Chcemy, aby ratownicy byli świadomi, i wiedzieli, jak pomóc osobie niewidomej, co jest dla niej ważne, czego im zabrakło, i gdzie był ten utrudniony kontakt z osobą niewidomą. A osoby niewidome chcą wiedzieć, jak mają się w tych górach zachować, jak maja w punkt zakomunikować, gdzie są, jak określić swoją orientację, swoją sytuację, chcemy doprowadzić do tego, żeby w tej sytuacji jak najszybciej móc się skomunikować – tłumaczy Renata Nych, prezes Stowarzyszenia "De Facto".
– Oni tylko chodzą po górach. Wiele sportów niewidomi uprawiają, wychowują dzieci, mają domy, rodziny, sprzątają, gotują, wiele rzeczy robią, więc dlaczego nie chodzić po górach, tak jak inni? – pyta Magdalena Dudowicz, mieszkanka Kielc.
-
Śmiertelny wypadek paralotniarza na Skrzycznem. Miał być głupi żart
52-letni mieszkaniec Wisły przyjechał razem ze znajomymi do Szczyrku, by polatać na paralotni. Jak informuje policja, mężczyzna nim zdążył przygotować się do lotu, dla żartu doczepił się do instruktora, który właśnie startował. Chciał uniemożliwić mu lot, ale silny podmuch wiatru porwał obu mężczyzn.
Mieszkaniec Wisły spadł z wysokości ok. 200 metrów na wierzchołki drzew i zbocze góry. Pomimo szybkiej akcji reanimacyjnej nie udało się go uratować. Policja sprawdza dokładny przebieg zdarzeń.
-
Miał rozmach… Włamał się po dwa garnki. Kradł też miód z ula, króliki i kury
47-latek, którego złapali policjanci ze Szczyrku włamał się do domu w Buczkowicach. Łupów jednak zbyt okazałych stamtąd nie wyniósł – ukradł bowiem dwa aluminiowe garnki o wartości 300 zł. Jednak przeszłość złodzieja z Buczkowic jest już o wiele barwniejsza i obfita w zdobycze. Policjanci sprawdzili bowiem po jego zatrzymaniu kartoteki i okazało się wtedy, że cudzą własność 47-latek bardzo lubi. I to bardzo różnorodną.
Przed trzema laty ujął go właściciel pasieki w Buczkowicach, podczas gdy okradał ule z miodu. Jego łupem padło wtedy 20 kg miodu, wraz z ramkami o wartości tysiąca zł. Był też karany za kradzież królików i kur z hodowli sąsiada. Teraz usłyszy kolejne zarzuty, a o jego dalszym losie zdecyduje prokurator i sąd. Za kradzież z włamaniem może trafić za kraty na najbliższe 10 lat. <.>
-
Ruszył Tour de Pologne 2015. Sprawdź utrudnienia związane z Tour de Pologne w Katowicach. Gdzie objazdy, które drogi zamknięte?
-
Płatne parkowanie w Gliwicach. Ile kosztuje, gdzie stoją parkomaty?strong>
-
Szokująca zawartość paczki z Tajlandii! Sama wyszła do celników!
-
Chomiki giganty żyją na Śląsku! Zobaczcie zdjęcia i wideo!
-
-
FIS skreślił Szczyrk z listy Pucharu Świata 2015/2016 w skokach. Na liście Wisła i Zakopane
W oficjalnym kalendarzu federacji FIS zostały dwa konkursy w Polsce na sezon 2015/2016. Pierwszy odbędzie się w Zakopanem. Tu najlepsi skoczkowie świata zmierzą się w walce o punkty 23 i 24 stycznia. Zmiana dotyczy natomiast terminu drugiego z konkursów. W Wiśle początkowo planowano zawody 21 stycznia. Ostatecznie termin przeniesiono na weekend 4-5 marca. Wykreślony przez komisję FIS konkurs na skoczni w Szczyrku Skalitem miał odbyć się 20 stycznia. <.>
-
Ostateczny koniec. Ferie 2015 zakończone
-
To już jest koniec… Zimowe ferie na Śląsku zakończone. Ile zarobili górale?
By na tej kolejce podziwiać widoki najpierw trzeba było cierpliwie czekać…..w dwóch innych. Magda Gregorczyk z Mikołowa część ferii spędziła w samochodzie. Dojazd do Wisły wychodził taniej niż nocleg i nie musiała szukać wolnych pokoi. –4 osobowa rodzina noclegi to już jest koszt, lepiej wydać na te zjazdy – mówi Magda Gregorczyk z Mikołowa. U państwa Szymczak, którzy prowadzą agroturystykę w góralskim klimacie, telefon z zapytaniem o wolne miejsca dzwonił nawet do …200 razy dziennie! -Telefon się grzał, ale odbieraliśmy każdy, z każdym rozmawialiśmy, ewentualnie polecaliśmy gdzie mogą jeszcze zadzwonić. Dawaliśmy namiary – mówi Leszek Szymczak, Kamratówka w Wiśle. Koniec śląskich ferii to prawdziwa kumulacja… zwycięzcami są beskidzcy przedsiębiorcy. -Cieszymy się bardzo, że przedsiębiorcy z branży turystycznej w Wiśle dokładają wszelkich starań, aby z roku na rok podwyższać jakość swoich usług. Przykładem są nowe inwestycje – mówi Łukasz Bielski, UM w Wiśle.
Skolnity- to ośrodek, który został otwarty w styczniu tego roku. Dla narciarzy przygotowano dwie trasy o różnym stopniu trudności. Stacja dysponuje też 4-osobową kanapą, która w ciągu godziny może obsłużyć 2 tysiące osób. W ubiegłym sezonie nowy wyciąg kanapowy postawiono także tu. Wisła Klepki nie miała jednak dobrego startu. -Wzięliśmy kredyt w banku, postawiliśmy 4-osobową kanapę, ponieważ kolejki były duże, nie mieliśmy tej przepustowości co trzeba, ludzie się denerwowali w kolejkach, a teraz się wszyscy denerwują z powodu braku śniegu – mówił jeszcze rok temu Janusz Palion, współwłaściciel Ośrodka Narciarskiego Klepki. Dziś śladu zdenerwowania po współwłaścicielu wyciągu nie widać. W tym roku pogoda nie podcięła im skrzydeł i interes kręci się w najlepsze. –Było ciężko ale jakoś tam ostatnie siły ześmy dotrwali do tej zimy. Zima wypaliła no i żyjemy od nowa można powiedzieć – dodaje Janusz Palion, współwłaściciel Ośrodka Narciarskiego Klepki.
Nowe inwestycje w Wiśle sprawiają, że coraz więcej początkujących narciarzy właśnie tu, w naukę inwestuje swój czas i pieniądze. -Była duża lipa, ale w tym roku jest naprawdę świetnie, dużo ludzi masa narciarzy, masa nauki, super sezon – uważa Artur Podrzerski, instruktor narciarstwa. – Pierwsze kroki na śniegu, bo w Poznaniu nie ma śniegu, więc trzeba było przyjechać do Wisły żeby poćwiczyć – mówi Paulina Staszek, mieszkanka Poznania. Przed nimi jeszcze dwa tygodnie wolnego. Mieszkańcy województwa wielkopolskiego, podobnie jak 4 innych ferie dopiero rozpoczynają. Około 500 tysięcy uczniów ze śląskiego musi się z nimi pożegnać. –Cieszysz się że wracasz do szkoły? -Nie.. -Dlaczego? -Bo nie lubię się uczyć – mówi Martyna Gregorczyk. -Chciałabym żeby ferie trwały cały rok szkolny, nie chciałabym chodzić do szkoły – dodaje Justyna Kierat. Podobne marzenia mają nie tylko dzieci…właściciele wyciągów w przeciągu kilku miesięcy muszą zarobić, by utrzymać się cały rok. Ten, patrząc na frekwencję na beskidzkich stokach zapowiada się wyjątkowo dobrze.