Sosnowiec: z kilofem wybrali się po zaginionego psa
Mieszkanka Sosnowca kilka dni temu znalazła – jak jej się wydawało – bezpańskiego psa. Zaopiekowała się nim, ale kiedy zauważyła ogłoszenie o poszukiwaniach zaginionego labradora, postanowiła zwrócić go właścicielowi. Nie przypuszczała jednak, że właściciel sam po niego przyjdzie. Kobieta przed swoim mieszkaniem zastała dwóch mężczyzn. Jeden z nich – jej sąsiad – rozbijał właśnie kilofem drzwi wejściowe do mieszkania. Przerażona kobieta wezwała policjantów. Okazało się, że mężczyzna, który towarzyszył napastnikowi, to właściciel psa. Sąsiad, który postanowił pomóc w odzyskaniu zwierzęcia, był pijany.
Mężczyźnie zostaną przedstawione zarzuty zniszczenia mienia. Pies został zwrócony właścicielowi.