Zaczęło się od tego, że policjanci z komisariatu w Szombierkach zatrzymali podczas patrolu do kontroli samochód. Po sprawdzeniu okazało się, że kierujący autem 21-latek ma przy sobie marihuanę. Mężczyzna trafił do policyjnego aresztu. Śledczy z komisariatu ponadto ustalili osobę od której bytomianin kupił narkotyki. Policjanci w ten sposób wpadli na trop przemytu narkotyków do Polski. Kryminalni z Szombierek zatrzymali jeszcze cztery osoby w wieku od 16 do 21 lat. Bytomianie handlowali marihuaną w którą zaopatrywali się u 21-latka, który przemycał ją z terenu Czech. Ponadto przy zatrzymanych policjanci znaleźli ponad 20 porcji narkotyków oraz kilka krzaków marihuany. Mężczyźni usłyszeli już zarzuty posiadania narkotyków, handlu nimi oraz przemytu środków odurzających do Polski. Prokurator objął ich policyjnym dozorem. Natomiast nieletni odpowie teraz przed sądem rodzinnym. Podejrzanym grozi nawet do 10 lat wiezienia
