Siemianowice: 71-latek został sterroryzowany przez pijaną sąsiadkę i jej znajomych
Cztery osoby zostały zatrzymane w związku z napaścią na 71-letniego mężczyznę. Do zdarzenia doszło w nocy w jednym z mieszkań w centrum miasta. 71-latek usłyszał kobietę, która woła o pomoc. Gdy otworzył drzwi do jego mieszkania weszli dwaj mężczyźni i dwie kobiety. Jedna z nich była jego sąsiadką.
Co za #DZBANY z Sosnowca! Szuka ich prezydent! A policjanci z Gliwic płaczą pod fotoradarem!
Do zdarzenia doszło w nocy w jednym z mieszkań w centrum Siemianowic Śląskich. Sprawcy żądali od seniora pieniędzy, zaczęli go bić i mu grozić. Po przeszukaniu pokoju ukradli mu pieniądze i drobne przedmioty. 71-latek sprawę zgłosił na drugi dzień na policję. Kryminalni od razu udali się do 40-letniej sąsiadki, u której nadal przebywali jej znajomi. Policjanci zatrzymali kobietę, jej o 3 lata młodszą koleżankę i mężczyzn w wieku 42 i 39 lat.
Wszyscy trafili do policyjnej izby zatrzymań. Prokurator przedstawił im zarzuty popełnienia wspólnie i w porozumieniu rozboju na 71-latku. Podejrzani zostali doprowadzeni przed oblicze sądu, który zastosował wobec całej czwórki dwumiesięczny areszt. Sprawcom grozi teraz 12 lat więzienia.
Źródło: Śląska Policja