„Życie, jako śmiertelna choroba przenoszona drogą płciową”, „Barwy ochronne”, „Cwał”, „Iluminacja” czy „Persona non grata”. Tytuły, które są kamieniami milowymi w polskiej ale i europejskiej kinematografii. Kamieniami, które na swojej drodze – i życiowej i zawodowej kładzie jeden z najwybitniejszych reżyserów wszech czasów. Krzysztof Zanussi odwiedził niedawno Katowice. Reżyser, który za kilka dni obchodził będzie swoje 80. urodziny ani myśli zrywać z zawodem. I swoimi pasjami – a ma ich wiele. Co wśród nich robi… majonez? O to między innymi pytał Krzysztof Zanussiego w Gościu TVS.pl Wojciech Żegolewski.
Krzysztof Zanussi przyjechał do Katowic na debatę pt. „Kino na-wracające? Przemiana wewnętrzna człowieka pod wpływem sztuki filmowej. Debatę zorganizowano w siedzibie Instytutu Gość Media. Dyskusję, która szczelnie wypełniła salę gośćmi poprowadził ks.dr Adam Pawlaszczyk, redaktor naczelny Gościa Niedzielnego, a udział w niej oprócz Krzysztofa Zanussiego wzięli także dziennikarz, pisarz i publicysta Jerzy Sosnowski, prof. Marian Kisiel – poeta i krytyk literacki oraz dr hab. Krzysztof Łęcki, pisarz i socjolog.
Spotkanie było także okazją do promocji niesamowitej książki autorstwa Barbary Gruszki-Zych „Życie rodzinne Zanussich. Rozmowy z Krzysztofem i Elżbietą”. Książki, która jest wyjątkową okazją do zajrzenia w osobiste i intymne życie jednego z najwybitniejszych polskich reżyserów.
autor: Wojtek Żegolewski
