Coraz więcej cudzoziemców pracuje i uczy się w Tychach
Od 1 stycznia do 31 sierpnia tego roku w Powiatowym Urzędzie Pracy w Tychach zarejestrowano 5 717 „oświadczeń o powierzeniu wykonywania pracy cudzoziemcowi”. W analogicznym okresie roku poprzedniego zarejestrowano ich znacznie mniej: 4 417.
Szpitale w woj. śląskim to umieralnie?! RAPORT MIAŻDŻY!
TOP 5 Silesia Flesz – premiera niedziela 19:50 w Telewizji TVS
Patrząc na statystyki z lat poprzednich widać wyraźnie, że z roku na rok cudzoziemców przybywa. W całym 2018 roku w tyskim Powiatowym Urzędzie Pracy zarejestrowano 6 537 oświadczeń, rok wcześniej było ich 3 254. W 2016 roku takich oświadczeń wydano 2 193, w 2015: 1 082, a w 2014 – zaledwie 136.
– Wciąż malejąca grupa ludzi w wieku produkcyjnym i niski poziom bezrobocia powodują, że pracodawcy zmuszeni są szukać dostępu do nowych źródeł zasobów ludzkich, jakimi niewątpliwie są pracownicy zza wschodniej granicy. Należy tu zwrócić uwagę, że cudzoziemcy nie wypierają polskich pracowników z rynku pracy, a uzupełniają powstającą coraz większą lukę demograficzną. Często cudzoziemcy podejmują się prac, które my, Polacy, z uwagi na warunki pracy lub oferowane zarobki nie chcemy podejmować – mówi Anna Szczęsny – Michalak Zastępca Dyrektora PUP Tychy.
Liczba oświadczeń się zmienia, jednak wciąż zdecydowaną większość (70%) jest wydawana mężczyznom. W 2018 roku takie oświadczenie wydano 1888 kobietom. W tym samym czasie otrzymało je 4649 mężczyzn.
Jak wynika z danych zdecydowana większość cudzoziemców pochodzi z Ukrainy (w 2018 roku było to 6 297 osób). W tym samym czasie zarejestrowano w Tychach 112 oświadczeń obywateli Białorusi, 59 Gruzji, 50 Mołdawii, 18 Rosji i 1 oświadczenie obywatela Armenii.
– Porównując dane ubiegłoroczne z obecnymi widać, że wciąż wśród cudzoziemców rejestrowanych w Tychach przeważają obywatele Ukrainy – do końca sierpnia było ich 5 409. Niemal dwukrotnie zwiększyła się za to liczba obywateli Gruzji – jest ich obecnie 134, ale z kolei spadła liczba pracujących u nas obywateli Mołdawii – z 50 do 26 osób – mówi Dorota Otok z PUP w Tychach.
Wydanie oświadczenia, nie oznacza jednak, że wszyscy, którzy je otrzymali podjęli pracę. Do końca sierpnia 2019 roku Powiatowy Urząd Pracy w Tychach ma informacje o 1 713 potwierdzonych przez pracodawców podjęciach pracy przez cudzoziemców. Najczęściej pracują oni jako magazynierzy, pakowacze, Pracownicy budowlani, operatorzy maszyn, operatorzy produkcji, kierowcy C+E i monterzy ociepleń budynków.
W 2018 roku cudzoziemców zatrudniało w Tychach 246 pracodawców, do końca sierpnia tego roku już 325 pracodawców, głównie z tyskiej podstrefy Katowickiej Specjalnej Strefy Ekonomicznej.
Cudzoziemcy nie tylko chętnie podejmują u nas pracę, coraz częściej przeprowadzają się z rodzinami, a ich dzieci chodzą w Polsce do szkoły.
W tyskich szkołach podstawowych jest obecnie ogółem 63 uczniów, przybywających z zagranicy, 57 z nich chodzi do szkół podstawowych, a 6 uczy się w szkołach ponadpodstawowych.
– Wśród nich są uczniowie polskiego pochodzenia tzw. powracający z zagranicy ( 11 uczniów) oraz uczniowie innych narodowości (52 uczniów), w większości pochodzenia ukraińskiego. Wszyscy korzystają z dodatkowych zajęć języka polskiego, a jeśli zajdzie taka potrzeba w przyszłości może zostać uruchomimy tzw. oddział przygotowawczy, by dzieci jeszcze lepiej mogły poradzić sobie z rozpoczęciem nauki w polskiej szkole – mówi Dorota Gnacik – dyrektor z Miejskiego Centrum Oświaty w Tychach.
Analizując dane widać wyraźnie, że w ślad za zwiększającą się liczbą obcokrajowców pracujących w Tychach, wzrasta też liczba dzieci chodzących do tyskich szkół.
– Wśród wymienionych już 57 uczniów szkół podstawowych jest 36 uczniów, którzy uczęszczali już do tyskich szkół w minionym roku szkolnym oraz 21 uczniów nowo przyjętych, w tym: 7 uczniów nowo przyjętych w klasach I-III, 6 uczniów w klasach IV-VI i 8 uczniów w klasach VII – VIII – wymienia dyrektor Gnacik.
Do szkół ponadpodstawowych od września br. uczęszcza pięciu nowo przyjętych uczniów.
Taka sytuacja: Wchodzicie do sypialni, a tam… WIELKI PYTON!
Z Katowic do Watykanu. Chcą dać papieżowi elektryczny samochód! [WIDEO]
Kampania na Śląsku jak ONE MAN SHOW? Mateusz Morawiecki i długo, długo nikt[WIDEO]
źr. UM Tychy