Chcą odwołania prezydenta Świętochłowic! Będzie referendum? [WIDEO]
Chcą odwołania prezydenta Świętochłowic. Dziś w Urzędzie Miejskim grupa inicjatorów złożyła zawiadomienie o zamiarze przeprowadzenia referendum w sprawie odwołania prezydenta Daniela Begera. Zarzucają Begerowi szereg błędów, m.in. to, że ten przedstawił wizję bankructwa miasta.
Dla kogo za darmo pociągi na Śląsku? Sprawdzamy w TOP 5 Silesia Flesz
TOP 5 Silesia Flesz – premiera w każdą niedzielę o 19:50 w Telewizji TVS
– Prezydent miasta mówi, że Świętochłowice znikną z mapy Polski jest niedopuszczalna. Przede wszystkim bardzo zła polityka personalna, wręcz fatalna, którą stosuje Daniel Beger zarówno w Urzędzie miejskim, jak i jednostkach organizacyjnych, a także w spółkach komunalnych doprowadziła do tego, że jest wszechobecne kolesiostwo. Na intratnych stanowiskach w Urzędzie Miejskim i w odległych tak jak powiedziałam spółkach są zatrudniani ludzie z najbliższego otoczenia politycznego Daniela Begera i ich rodziny – mówi Beata Łukasiak, inicjator referendum ws. odwołania prezydenta Świętochłowic.
Wśród zarzutów jest także odstraszanie potencjalnych inwestorów wysokimi podatkami, podwyżki za odpady komunalne, brak dialogu z nauczycielami, czy słaba sytuacja finansowa szpitala powiatowego. Inicjatorka przyznaje, że nie jest związana z żadną partią polityczną, ani stowarzyszeniem, a reprezentuje głos niezadowolenia mieszkańców.
Daniel Beger aktualnie przebywa na urlopie, a w urzędzie wnioskiem są zaskoczeni. Odpierają atak tłumacząc, że wszystkie zobowiązania są uregulowane, a miasto ma finansową płynność.
– To takie słowa, które jeżeli padły tak cały czas słyszę je od osób, które tutaj wcześniej były, cały czas powtarzają te same słowa, a tak naprawdę ta trudna sytuacja w naszym mieście, która jest i nie da się ukryć, wynika tylko z zarządu poprzedników, to my od roku próbujemy ratować to miasto i zaczynamy skutecznie je ratować. W wielu aspektach się poprawia, oczywiście jest to proces długotrwały, ale pracujemy nad tym. Dla nas najważniejsze jest wyprowadzić miasto na prostą – mówi Adam Trzebinczyk, wiceprezydent Świętochłowic.
Dodając, że spłacili 15 milionów złotych za faktury po byłym prezydencie Dawidzie Kostempskim. Grupa inicjatywna ma 60 dni na zebranie około 3-ech i pół tysiąca podpisów. Jeżeli to się uda, dojdzie do referendum.
[WIDEO +18] Katował bestialsko kota, teraz uciekł za granicę!? Nagranie zszokowało internet!
Koleje Śląskie ruszają do Krakowa, a pociąg dla niektórych jest za darmo!