Rozjechany przez BMW pies i kobieta w ciąży kontra tramwaj. Policja po serii wypadków rusza ze specjalną akcją!
Rędziny koło Częstochowy. Kierowca samochodu osobowego nie zwraca uwagi na pieszego, który wchodzi z psem na oznakowane przejście. Pies ginie, jego właściciel ma więcej szczęścia – przeżył. Ale takich zdarzeń na śląskich drogach jest więcej. Codziennie. Dlatego jutro w całym kraju policja będzie prowadzić akcję pt. „Niechronieni uczestnicy ruchu drogowego”.
TOP 5 Silesia Flesz sprawdza, czy śląskie jest gotowe na koronawirusa!?
TOP 5 Silesia Flesz – premiera w każdą niedzielę o 19:50 w Telewizji TVS
– Pamiętajmy, że tak naprawdę rowerzysty, czy pieszego nie chroni żadna blacha, tylko ich własne ciało. Będziemy zwracać uwagę na to, jak kierowcy pojazdami będą zachowywać się wobec tej kategorii uczestników ruchu drogowego, a ponadto, jeżeli rzeczywiście zauważymy, że pieszy lub rowerzysta mógłby poprawić swoje bezpieczeństwo, to również zwrócimy na to uwagę – mówi podkom. Tomasz Bratek, WRD KWP w Katowicach.
Bo często to sami piesi są winni wypadkom. To Częstochowa. Kobieta w ciąży tak się spieszy, że nie widzi nadjeżdżającego tramwaju. Cudem nie ucierpiała. Akcji i apeli policji o zachowanie ostrożności na drogach jest coraz więcej, ale jak zauważa psycholog Wojciech Korchut – nie zawsze to przynosi skutek.
– Jeżeli są zbyt często, to powszechnieją. Stają się takie zdewaluowane. Jeżeli ktoś będzie powtarzał cały czas tę samą treść, czy ten sam komunikat, to przestaniemy na niego zwracać uwagę. Jakbym pana zapytał w tej chwili: jaką reklamę leku pan wczoraj oglądał, to pan mi nie powie, bo jest ich tak dużo i wszystkie są takie same – mówi Wojciech Korchut, psycholog transportu.
Mimo to jeśli takie akcje i apele uratują choćby jedno życie, to znaczy, że przyniosły skutek.
autor: Paweł Jędrusik
Epidemia koronawirusa: Lekarze monitorują na Śląsku stan zdrowia już 78 osób! [WIDEO]
Górnicy żądają więcej pieniędzy, tylko czy PGG na to stać? Raport NIK miażdży górniczą spółkę!
Komornik zajął 11-latce część renty. Ministerstwo Sprawiedliwości reaguje!