Kategorie
Spór zbiorowy w Fabryce Drutu w Gliwicach. Pracownicy żądają podwyżek
600 zł brutto podwyżki średnio na pracownika od 1 lutego i 500 zł brutto jednorazowej premii dla wszystkich osób zatrudnionych w fabryce – takie żądania w trybie sporu zbiorowego przedstawiła pracodawcy „Solidarność” z Fabryki Drutu w Gliwicach.
TOP 5 Silesia Flesz: Namawiamy pingwiny z chorzowskiego ZOO na pączkoburgera 😉
TOP 5 Silesia Flesz – premiera w każdą niedzielę o 19:50 w Telewizji TVS
Termin realizacji postulatów płacowych upłynął 21 lutego. Dwa dni wcześniej doszło do spotkania przedstawicieli zarządu fabryki ze stroną związkową, ale rozmowy zakończyły się fiaskiem. – Pracodawca nie odniósł się do naszych żądań, zaproponował jedynie wliczenie dodatku stażowego do stawek zasadniczych, na co nie wyraziliśmy zgody – mówi Mariusz Pander, przewodniczący „Solidarności” w gliwickiej fabryce.
Ze względu na brak porozumienia, strona związkowa przygotowała protokół rozbieżności, który przekazała pracodawcy do podpisania. Zgodnie z ustawą o rozwiązywaniu sporów zbiorowych, w momencie, kiedy pracodawca podpisze ten dokument, zakończą się rokowania i spór zbiorowy wejdzie w etap mediacji.
Jak podkreśla Mariusz Pander, pracownicy czekają na znaczące podwyżki wynagrodzeń. Ich stawki zaszeregowania stoją w miejscu od trzech lat.
– Wszystko drożeje, więcej płacimy za żywność i usługi. Rachunki też przychodzą coraz większe – dodaje. W jego ocenie wzrost stawek zasadniczych dałby pracownikom fabryki poczucie stabilizacji i zatrzymał w firmie najlepszych fachowców. – Nasi pracownicy rozglądają się za lepiej płatną pracą. Widzą, że wiele przedsiębiorstw podnosi zarobki, w dodatku znacznie wzrosła w tym roku płaca minimalna – zaznacza przewodniczący zakładowej „Solidarności”.
Źródło: Śląsko-Dąbrowska Solidarność