Uwaga! Domowe testy na koronawirusa to oszustwo - przestrzega URPL! [fot. Archiwum]

URPL: Nie dajcie się oszukiwać i nie kupujcie testów do samodzielnego wykonywania w domu

Redakcja 6 kwietnia 2020Ostatnio zaktualizowane: 6 kwietnia 2020

0 10 031 1 minuta

To niesamowite, że oszuści potrafią wykorzystać nawet takie skrajne sytuacje jak pandemia koronawirusa w Polsce. A jest to bazowanie na niczym innym jak na naszej chęci sprawdzenia bezpieczeństwa swojego i swoich bliskich. Mowa o ofertach „domowych” testów na SARS-COV2 – pamiętajmy, że takie testy można wykonywać tylko w warunkach laboratoryjnych a proces musi być nadzorowany przez specjalistów!

TOP 5 Silesia Flesz: 5 tysięcy za wycieczkę do lasu, albo na myjnię! To nie żart!
TOP 5 Silesia Flesz – premiera w każdą niedzielę o 19:50 w Telewizji TVS

Grzegorz Cessak, który jest prezesem Urzędu Rejestracji Produktów Leczniczych zaapelował do polskiego społeczeństwa by wystrzygać się zakupu testów na koronawirusa, które można wykonywać w domu. –Wszystkie powiadomienia i zgłoszenia do Urzędu testów do wykrywania SARS-CoV-2 dotyczą testów laboratoryjnych! Apeluję o nieuleganie ofertom kupna testów wykrywających koronawirusa do samodzielnego stosowania w warunkach domowych – napisał na Twitterze Grzegorz Cessak.

Warto przypomnieć kim jest Cessak – Prezes Urzędu jest centralnym organem administracji rządowej, właściwym w sprawach związanych m.in. z dopuszczaniem do obrotu produktów leczniczych, udostępnianiem na rynku i stosowaniem produktów biobójczych oraz wprowadzaniem do obrotu i używania wyrobów medycznych. Dlatego szanowni czytelnicy – nie ulegajmy masowej paranoi, że testy na obecność SARS-COV2 można ot tak zrobić w domu. Tego typu procedury posiadają jedynie specjalne laboratoria w Polsce, które jak wspominał dzisiaj Premier Mateusz Morawiecki wykonują od 6 do 7 tyś testów dziennie na tę chwilę. Warto dodać, że według optymistycznych prognoz liczba przeprowadzanych dobowo testów ma się zwiększyć w najbliższym czasie do przedziału 8 – 9 tys. Prawda jest taka, że każdy z nas chce dobrze przede wszystkim dla swoich bliskich, w szczególności, że koronawirusa można przechodzić bezobjawowo tym samym nieświadomie zarażając kogoś dla kogo może on być śmiertelny. Każde podejrzenie należy zgłaszać do Sanepidu właściwego dla miejsca zamieszkania, a tam dopiero są podejmowane decyzje, które w sprawie testów są wiążące.