Zamiast pochodu 1-majowego w Katowicach dzisiaj odbyć się miała wielka kawalkada przedsiębiorców. Przejazd się odbył, ale krótki i skromny – pod Spodkiem zjawiło się zaledwie kilkanaście aut.
Szturm na parki! W samoprzylepnych maseczkach!
TOP 5 Silesia Flesz – premiera w każdą niedzielę o 19:50 w Telewizji TVS
Skromny i krótki pochód 1-majowy w Katowicach. Tydzień temu odbył się protest przedsiębiorców. Dzisiaj ponownie zorganizowano samochodowy „pochód” w centrum miasta.
-Ten pochód ma na celu tylko i wyłącznie okazanie szacunku do tego święta. Idą w nim ci, którzy chcą w nim iść. Dzisiaj nie protestujemy przeciwko czemuś konkretnego. Pokazujemy, że mamy prawo wyjść na ulicę i pokazać, że mamy swoje własne zdanie. To jest istota dzisiejszego przejazdu – mówi Marek Jarocki, organizator.
Jednak niektórzy przyszli z postulatami i swoimi pomysłami na zmiany w gospodarce.
– Ta droga prowadzi donikąd. Sami widzimy, że nakręcamy spiralę podwyżek. Jeżeli te podwyżki nie wystarczają na zaspokojenie potrzeb typowego rozdawnictwa, to wprowadza się nowe podatki – mówi Wiesław Makowski, przedsiębiorca.
Okazało się, że wydarzenie szybko przestało przebiegać tak, jak chciał tego organizator. Został on zatrzymany przez policjantów, bo z jego pojazdy wystawała flaga. Z tego powodu pierwszomajowy przejazd potrwał kilkanaście minut. Uczestników było niewielu, ale pilnowało ich kilkudziesięciu funkcjonariuszy policji.
autor: Łukasz Kądziołka red: W.Żegolewski
Jest prośba do premiera o zwiększenie limitu wiernych w kościołach
Uber za darmo dla lekarzy! Jak działa Uber Medics?
Koronawirus na Śląsku: 3-letnie dziecko z Zabrza z koronawirusem!
