Porwali 25-latka dla 5 tys. złotych. Teraz grozi im nawet 10 lat więzienia
Policjanci z Komisariatu policji w Zatorze oraz funkcjonariusze oświęcimskiej komendy policji odnaleźli i uwolnili uprowadzonego 25 – latka. Trzech mieszkańców powiatu wadowickiego podejrzanych o jego porwanie trafiło do aresztu, a wobec kobiety, która im pomagała, prokurator zastosował dozór policyjny.
Sprawdźcie HITY i NOWOŚCI w jesiennej ramówce TVS!
W sobotę (26.09.) tuż po godzinie 23:00, dyżurny oświęcimskiej komendy policji został zaalarmowany przez świadka zdarzenia o porwaniu 25 – letniego mieszkańca powiatu wadowickiego. Za jego uwolnienie sprawcy zażądali pięciu tysięcy złotych. Z relacji zgłaszającego wynikało, że mężczyzna został siłą wyprowadzony przez trzech sprawców z przyczepy kempingowej zaparkowanej na jednym z łowisk wędkarskich w gminie Zator, a następnie wrzucony do samochodu marki Opel, którym kierowała kobieta.
Na miejsce błyskawicznie udało się kilka patroli, które rozpoczęły poszukiwania uprowadzonego oraz sprawców porwania. Informacja o zdarzeniu natychmiast została przekazana wszystkim patrolującym powiat służbom. Komunikat trafił również do sąsiednich jednostek policji.
Po kilkudziesięciu minutach intensywnych poszukiwań, w rejonie wiaty myśliwskiej, znajdującej się przy jednym z zatorskich stawów, policjanci odnaleźli pojazd należący do porywaczy. Następnie podczas dokładnej penetracji terenu zatrzymali dwoje ukrywających się porywaczy oraz uprowadzonego 25 – latka. Pokrzywdzony posiadał liczne obrażenia ciała, których doznał w wyniku pobicia, została mu więc udzielona pomoc przedmedyczna, a następie pod opieką ratowników medycznych został przewieziony na leczenie do szpitala.
Z kolei zatrzymana para tj. 21 – letnia kobieta oraz jej 27 – letni partner mieszkańcy powiatu wadowickiego, trafili do pomieszczeń dla zatrzymanych oświęcimskiej komendy policji. W niespełna dwie doby po zdarzeniu dołączyli do nich dwaj pozostali sprawcy. Podczas przeszukania mieszkania jednego z podejrzanych policjanci zabezpieczyli maczetę, której sprawcy używali podczas porwania i dewastacji przyczepy kempingowej.
Zatrzymani zostali doprowadzeni do Prokuratury Rejonowej w Oświęcimiu, gdzie usłyszeli zarzuty prokuratorskie.Na podstawie zebranych dowodów podejrzanym postawiono zarzuty: usiłowania wymuszenia rozbójniczego, pozbawienia wolności człowieka oraz używania gróźb i przemocy w celu zmuszenia do zwrotu wierzytelności; spowodowanie obrażeń ciała oraz uszkodzenia mienia. Policjanci ustalili również, że motywem działania sprawców było wymuszenie od 25 – latka zwrotu 2 tysięcy złotych za wykonaną pracę.
Wobec mężczyzn biorących udział w porwaniu, prokurator wystąpił do sądu z wnioskami o zastosowanie aresztu tymczasowego, natomiast wobec podejrzanej zastosował policyjny dozór, zakaz zbliżania się i kontaktowania z pokrzywdzonym oraz poręczenie majątkowe. Sędzia przychylił się do prokuratorskich wniosków więc zatrzymani wprost z sali sądowej trafili do jednego z aresztów śledczych.
Za popełnione przestępstwa porywaczom może grozić kara do 10 lat pozbawienia wolności.
Obrońcy Kamila i pumy Nubii mówią o policyjnej nagonce! Mundurowi szukają pokrzywdzonych
Ktoś na Śląsku wygrał prawie 10 mln zł! Kumulacja Lotto rozbita!
Rekonstrukcja rządu przesunięta. Minister Czarnek ma koronawirusa!
źr. Policja Małopolska