Policja z Bytomia zatrzymała 67-letniego mężczyznę, który najpierw chciał zabić tasakiem i siekierą 33-letnią kobietę, a później interweniujących policjantów. Mężczyzna został już tymczasowo aresztowany na trzy miesiące.
Zimowa nuda? Nie z TVS! Sprawdź nasze serialowe HITY!
Funkcjonariusze zostali wezwani na interwencję domową do jednego z mieszkań przy ul. Narutowicza. – Według zgłoszenia 33-letniej kobiety, wujek miał się awanturować i biegać z tasakiem. Gdy policjanci przyjechali na miejsce, mężczyzna był już na klatce schodowej. 67-latek znieważył i groził policjantom pozbawieniem życia. Mężczyzna w jednej ręce trzymał tasak, a w drugiej siekierkę i wymachując nimi, uderzył policjanta w dłoń – relacjonuje bytomska policja.
Tylko dzięki założonym rękawicom, policjant uniknął poważniejszych obrażeń. Stróże prawa obezwładnili i zatrzymali agresywnego bytomianina. Mężczyzna wczoraj usłyszał zarzuty. Na wniosek śledczych i prokuratora, sąd podjął decyzję o jego tymczasowym aresztowaniu na 3 miesiące. Za usiłowanie zabójstwa napastnikowi grozi kara nawet dożywotniego więzienia
Źródło i foto: KMP Bytom
Paulo Sousa nowym selekcjonerem reprezentacji Polski! Jakim był piłkarzem?
Seniorzy powyżej 70 roku życia będą mogli umówić się na szczepienie. Ale to nie będzie takie proste
Nie płacisz abonamentu za posiadanie RTV? Poczta Polska prowadzi kontrole!
