Kategorie

Zabójca policjanta z Raciborza jest w Rybniku. Jeszcze dzisiaj usłyszy trzy zarzuty [WIDEO]

Trzy zarzuty ma usłyszeć jeszcze dzisiaj 40-letni mężczyzna, który wczoraj zastrzelił policjanta w Raciborzu. Prokuratura zamierza przedstawić mu zarzut zabójstwa, usiłowania zabójstwa drugiego policjanta, a także nielegalnego posiadania broni i amunicji.

 

 

Silesia Flesz w TVS od poniedziałku do piątku: 16.00, 17.45, 20.00 i 23.00

Jeszcze dzisiaj prokuratura zamierza także skierować do sądu wniosek o tymczasowe aresztowanie mężczyzny. Zostanie on również poddany badaniom psychiatrycznym.

– Ze wstępnych ustaleń wynika, że zatrzymany mężczyzna, sprawca zabójstwa, mógł być pod wpływem alkoholu, natomiast szczegółowa opinia toksykologiczna będzie wskazywała na to, w jakim stężeniu był to alkohol, czy również był ewentualnie pod wpływem innych środków, jakich i w jakim stężeniu mówi Joanna Smorczewska, Prokuratura Okręgowa w Gliwicach.

Trzy zarzuty ma usłyszeć jeszcze dzisiaj 40-letni mężczyzna, który wczoraj zastrzelił policjanta w Raciborzu
Trzy zarzuty ma usłyszeć jeszcze dzisiaj 40-letni mężczyzna, który wczoraj zastrzelił policjanta w Raciborzu

Do zabójstwa doszło we wtorek na ul. Chełmońskiego w Raciborzu. Policja otrzymała informację o mężczyźnie, który podając się za policjanta, miał zatrzymywać samochody, a także, że jest pod wpływem środków odurzających. Gdy umundurowany policjant podszedł do samochodu, sprawca zaczął strzelać. Sekcja zwłok zastrzelonego, 43-letniego policjanta ma zostać przeprowadzona jutro. Podejrzanemu o zabójstwo 40-latkowi grozi kara dożywotniego pozbawienia wolności.

 

autor: Paweł Jędrusik

PRZECZYTAJ KONIECZNIE

43-letni policjant zginął w Raciborzu zastrzelony przez bandytę

Rodzina, przyjaciele, koledzy z pracy opłakują zastrzelonego w Raciborzu policjanta. Michał Kędzierski miał 43 lata

Nie żyje zakonnica z Katowic, zakażona indyjską odmianą koronawirusa! [WIDEO]

Pokaż więcej

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Back to top button