15-latek kapitanem GKS Tychy! Jan Biegański zapisał się w historii piłki nożnej [FOTO]
Ma dopiero 15 lat a już trafił do annałów piłki nożnej. Jan Biegański – chociaż kapitanem GKS Tychy był na boisku zaledwie kilka minut – ustanowił nowy rekord. Został najmłodszym kapitanem drużyny w historii!
Sejmik wdepnął w KAŁUŻĘ, a prezydent Rybnika potknął się o alkomat. Zobaczcie nowe TOP 5 SILESIA FLESZ!
To był dopiero jego pierwszy występ w tym sezonie i od razu zapisał się w historii GKS Tychy. Jan Biegański został najmłodszym kapitanem w dziejach tyskiego klubu. Pomocnik „Trójkolorowych” zmienił Łukasza Grzeszczyka w 87′ minucie spotkania przeciwko GKS Katowice. „Grzeszczu” przekazał opaskę właśnie młodemu zawodnikowi GKS Tychy.
Tym samym „Jajo” w wieku 15 lat i 355 dni sprawował jedną z najważniejszych funkcji na boisku. Biegański 4 grudnia skończy dopiero 16 lat. –Jest to dla mnie ogromny zaszczyt, że dostałem wielki kredyt zaufania. Takie małe sukcesy dają dużo motywacji do dalszego działania i pracy. Dziękuję Naszemu Kapitanowi za pomoc w spełnieniu kolejnego marzenia – mówi Biegański.
Wygraliśmy mecz w świetnym stylu i mam nadzieją, że choć w małym stopniu się do tego przyczyniłem- dodaj Jan Biegański, pomocnik GKS Tychy i najmłodszy w historii kapitan drużyny. -Powinno się wprowadzać zawodników, którzy jeszcze nie są do końca ukształtowani piłkarsko. To jest najlepszy moment. Wchodzi na pełnym luzie, może oswoić się z realiami na poziomie seniorskim i jest to dobra rekompensata za postawę na treningach i za odpowiednie prowadzenie się w tym wieku. Wiemy jakie zagrożenia czekają na młodego zawodnika, ale jest to także nagroda za regularne chodzenie do szkoły – dodaje Ryszard Tarasiewicz, trener GKS Tychy.
ZOBACZ KONIECZNIE: Bramka kuriozum! Strzelił ją bramkarz w… 14 minucie doliczonego czasu!
W 14 minucie doliczonego czasu bramkę zdobył bramkarz! A po meczu zadyma na maxa! [WIDEO]
Do tej pory najmłodszym kapitanem był wychowanek, Mateusz Grzybek. W meczu z Miedzią Legnica 7 czerwca 2014 r. miał zaledwie 18 lat i 69 dni! Jeszcze wcześniej ten tytuł należał do Radosława Gilewicza, który pierwszy raz opaskę założył 3 sierpnia 1991 roku. Napastnik miał wówczas 20 lat i 87 dni.
(źr: GKS Tychy/WZ)