35-letni górnik nie żyje! Tragiczny wypadek w kopalni Janina
Kolejny tragiczny wypadek w kopalni węgla kamiennego. 35-letni górnik zginął w kopalni Janina w Libiążu.
Dlaczego chcą zamknąć Nikiszowiec? TOP 5 Silesia Flesz
Tragiczny wypadek w górnictwie węgla kamiennego. Nie żyje 35-letni górnik. Sztygar zmianowy zginął w wypadku, do którego doszło w kopalni Janina w Libiążu. Wypadek miał miejsce 300 metrów pod ziemią, w czasie przeglądu rozdzielni elektrycznej. 35-letni górnik został porażony prądem. Jak mówią kopalniane służby – był doświadczonym pracownikiem dozoru ruchu o specjalności elektrycznej.
Natychmiast inni pracownicy, którzy przebywali w tym rejonie rozpoczęli akcję ratunkową, wezwano także lekarza i karetkę. Niestety – mimo długo prowadzonej reanimacji, górnika nie udało się uratować.
Teraz przyczyny i dokładne okoliczności tego wypadku wyjaśnia powołany przez grupę Tauron – Wydobycie, do której należy kopalnia, zespół powypadkowy.
To już 1129 wypadek w górnictwie w tym roku, z czego ponad 900 odnotowano w kopalniach węgla kamiennego. W wypadkach zginęło 21 osób, 9 odniosło poważne obrażenia.
Biega z siekierą i widłami! Policja poszukuje chorego psychicznie mężczyzny
Nowy Marszałek Sejmu. Zobacz kto zastąpił Marka Kuchcińskiego
Polacy awansowali na IO w Tokio! Zobacz relację z meczu z Francją