900 zarzutów dla okulistki z Katowic. Kobieta poświadczała nieprawdę w dokumentacji medycznej, za co dostawała refundację, która jej się nie należała.
900 zarzutów usłyszała okulistka z Katowic, która poświadczała nieprawdę w dokumentacji medycznej. Właśnie zakończono śledztwo w tej sprawie, które nadzorowała Prokuratura Okręgowa w Katowicach.
Śledztwo dotyczyło oszustw popełnionych przez lekarkę na szkodę NFZ. Jak ustalili mundurowi, w jednym z gabinetów medycyny pracy znajdujących się na terenie Katowic, lekarka nie przeprowadzała badań z zakresu okulistyki, ale wykazywała je w dokumentacji medycznej. W ten sposób uzyskała niezależne jej świadczenia w postaci refundacji w kwocie blisko 52 tys. złotych.
Zabezpieczona została dokumentacja medyczna potwierdzająca proceder nieuczciwej lekarki. Policjanci przesłuchali ponad tysiąc osób. Akt oskarżenia trafił już do sądu. Kobiecie grozi nawet 8 lat więzienia.
