Jest wyrok dla Dariusza S., ochroniarza finału WOŚP w Gdańsku. Mężczyzna odpowiadał m.in. za składanie fałszywych zeznań.
TOP 5 Silesia Flesz: Górnicy szykują najazd na Warszawę!
TOP 5 Silesia Flesz – premiera w każdą niedzielę o 19:50 w Telewizji TVS
Dariusz S. usłyszał wyrok roku pozbawienia wolności w zawieszeniu na trzy lata. Ochroniarz finału WOŚP w Gdańsku odpowiadał m.in. za składanie fałszywych zeznań. Przekazał policji, że zabójca prezydenta miasta Pawła Adamowicza wszedł na scenę dzięki plakietce z napisem „media”.
Policja ustaliła jednak, że nie było to prawdą. Dariusz S. chcąc podtrzymać swoją wersję, próbował przekonać do kłamstwa kolegę z agencji ochroniarskiej.
Proces mężczyzny rozpoczął się na początku sierpnia ubiegłego roku. Mężczyzna podczas śledztwa wyjaśniał, że spanikował. Prokuratura oskarżyła też Dariusza S. o posiadanie bez wymaganego zezwolenia broni gazowej – podaje RMF24.pl
Przypominamy:
Podczas finału WOŚP, 13 stycznia 2019 r., na scenę wtargnął 27-letni Stefan W. i zaatakował nożem prezydenta Gdańska Pawła Adamowicza. 53-letni prezydent w bardzo ciężkim stanie trafił do Uniwersyteckiego Centrum Klinicznego w Gdańsku. Lekarzom nie udało się go uratować.
Źródło: RMF24.pl
Czeka nas zakaz palenia węglem w województwie śląskim? Walka ze smogiem wkracza w kolejny etap!
Śląskie: Ile dowodów rejestracyjnych zabranych? Policja podsumowuje akcję SMOG
Zabrze: Złapani na gorącym uczynku! Policja uniemożliwiła powstanie dzikiego wysypiska! [ZDJĘCIA]
