reklama
Silesia Flesz najnowsze informacjeTVS VIDEO

Basen. Tego jeszcze w Czeladzi nie było WIDEO

reklama

W dawnej kopalni Saturn w Czeladzi powstanie basen. Miasto otrzymało 24 miliony złotych unijnej dotacji. Ale żeby popływać w 25-metrowym basenie, skorzystać z sauny czy jacuzzi potrzeba jeszcze półtora roku. Nie trzeba za to czekać, aby zobaczyć jak nowa pływalnia wygląda.

 

Dotychczas Czeladź nie miała krytej pływalni, więc to również pierwsza taka inwestycja w mieście. Realizacja wymaga solidnego przygotowania inwestorskiego, bo założenia są takie, by nowoczesny basen wyposażony w nowoczesną technologię, wpisywał się w postindustrialną przestrzeń po dawnej kopalni Saturn.

– Uznaliśmy, że taki 25-metrowy basen z czterema torami, o szerokości 8,5 metra w zupełności wystarczy naszym potrzebom. Oczywiście do tego budynku, w którym powstanie basen będzie dobudowana taka jakby szklana bryła, w której znajdzie się jacuzzi, brodzik dla dzieci, tak by trochę wzmocnić funkcjonalność. Jednakże nie chcieliśmy budować dużego obiektu, z którym w przyszłości mogłyby wystąpić problemy, na przykład z jego utrzymaniem. Lepiej mieć mniejszy obiekt, który będziemy w stanie utrzymać – mówi Jakub Kubasik, rzecznik prasowy Urzędu Miasta Czeladź.

reklama

Koszt wybudowania krytej pływalni w budynku dawnych warsztatów mechanicznych to dużo ponad 30 milionów złotych, z czego 24 to środki pozyskane z Funduszu Sprawiedliwej Transformacji. W ciągu najbliższych tygodni zostanie ogłoszony przetarg i wyłoniony wykonawca, a według założeń miasta, pierwsze prace mają ruszyć jeszcze w tym roku. Plan jest ambitny, ponieważ z budynku będącego dziś w ruinie, oddana do użytku mieszkańców pływalnia ma być gotowa na barbórkę przyszłego roku.

– Rozbudowaliśmy ten budynek od strony wschodniej, tam podpiwniczyliśmy go również i tam jest cała technologia basenowa w tym podpiwniczeniu. No, na pewno będzie fotowoltaika, dzięki której będzie mniejsze zużycie prądu. Główny problem, jaki się tam pojawiał to to, że jest to istniejący budynek i to jest istniejący budynek warsztatów mechanicznych kopalni Saturn, a zadanie było takie, że my w ten budynek istniejący, który de facto jest ruiną, musieliśmy włożyć basen – mówi Arkadiusz Miśkiewicz, pracownia projektowa AiM.

Że rewitalizacja poprzemysłowych obiektów to duże wyzwanie wiedzą ci, którzy na co dzień nadzorują prace podobnych inwestycji. Województwo śląskie słynie z postindustrialnego dziedzictwa i wiele niegdyś nadających się do wyburzenia budynków, dziś dobrze funkcjonuje, jako te użyteczności publicznej, czego przykładem może być Muzeum Śląskie i kolejne obiekty wchodzące w skład kompleksu, które są rewitalizowane.

– Najważniejsze w takich konstrukcjach z punktu widzenia konserwatorskiego jest, aby nie naruszyć struktury ważnej dla historii tego budynku, dla historii tego terenu, dla historii tej kopalni. Staramy się, tak jak tu, odtworzyć całą elewację w sposób oryginalny z użyciem oczywiście nowych materiałów, ale zupełnie scalonych pod względem kolorystycznym, pod względem konstrukcyjnym, geometrycznym istniejącymi starymi elementami – mówi Józef Zabrzeski, inspektor nadzoru budowlanego prac przy Muzeum Śląskim.

I podobne rozwiązania konieczne będą do zastosowania przy budowie czeladzkiego basenu krytego. Będzie to kolejny po nowoczesnej mediatece, która powstała w budynku również zabytkowej, dawnej cechowni kopalni Saturn.

 

Fatima Orlińska

reklama

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Back to top button