Będzie konkretna pomoc psychologiczna dla dzieci i młodzieży w Katowicach
Katowice rozszerzają ofertę wsparcia psychologicznego dla dzieci i młodzieży. Będą oni mogli skorzystać z bezpłatnych porad w dwóch prywatnych przychodniach. Miasto przekazuje na ten cel 260 tys. złotych.
– Ten czas jest czasem kryzysu, młodzi ludzie, człowiek, który ma lat 15, 16, 17, zadaje sobie podstawowe pytanie o to jak żyć, co ja tutaj robię i próbuje znaleźć oparcie w tym świecie, w którym przychodzi mu żyć – mówi Liliana Krzywicka, Ośrodek Interwencji Kryzysowej w Katowicach.
-
Wsparcie psychologiczne dla dzieci i młodzieży w Katowicach
-
Miasto na wsparcie poradni da 260 tysięcy złotych
-
Zapisy na porady w Miejskim Ośrodku Pomocy Społecznej
Nowy lek na COVID-19. Od poniedziałku dostaną go pacjenci na Śląsku
IKEA będzie drukować słynne klopsiki w 3d! Będą też robaki i algi
Koronawirus w Polsce: Piąta fala nie będzie ostatnią
Coraz więcej dzieci i młodzieży wymaga pomocy psychologicznej
– Rzeczywiście takie obniżenie nastroju, takie nastroje depresyjne są coraz częstsze i z tym się do nas zgłaszają, ale i młodzi i tak jak mówię, dobrze to prognozuje, bo i rodzice coraz częściej zauważają, że z ich dziećmi też się coś zaczyna dziać – mówi Marcin Żekoński, psycholog.
Będzie pomoc psychologiczna dla dzieci i młodzieży w Katowicach
Na bezpłatne porady psychologiczne dzieci, młodzież, nauczyciele opiekunowie i rodzice mogą zapisać się m.in. w Miejskim Ośrodku Pomocy Społecznej. Zapisy są możliwe również bezpośrednio w przychodniach.
– Szukając podmiotów do realizacji tego zadania, postawiliśmy na najwyższe standardy i wyśrubowane kryteria, także mamy świadomość, że podmioty, które będą udzielać takiego wsparcia dysponują wykwalifikowaną kadrą specjalistów, terapeutów i psychologów – mówi Mariusz Nowak, MOPS w Katowicach.
ZOBACZ MATERIAŁ WIDEO:
Katowice na wsparcie poradni dadzą 260 tysięcy złotych
A tych niewątpliwie potrzebują dzieci i młodzież, w szczególności w trakcie pandemii COVID-19, gdy przez m.in., naukę zdalną i brak kontaktu z rówieśnikami czy nauczycielami czują się samotni i odizolowani.
autor: Bartosz Bednarczuk