reklama
Kategorie

Będzin: 88-letnia seniorka przechytrzyła fałszywego policjanta

88-letnia mieszkanka z Będzina mogła być kolejną ofiarą oszustwa „na policjanta”. Mogła, ale nie dała się oszukać i przechytrzyła 54-letniego oszusta.

Zimowa nuda? Nie z TVS! Sprawdź nasze serialowe HITY!

Podający się za funkcjonariusza Centralnego Biura Śledczego 54-letni mieszkaniec województwa warmińsko-mazurskiego wpadł na gorącym uczynku oszustwa. Fałszywy policjant pod pretekstem przejęcia danych do konta bankowego chciał ukraść 88-letniej kobiecie 31 000 złotych. Czujna seniorka z Będzina o swoich obawach poinformowała sąsiadkę. To właśnie dzięki jej reakcji nie doszło do kolejnego oszustwa „na policjanta”. Decyzją sądu 54-latek został tymczasowo aresztowany na 3 miesiące.

Do zdarzenia doszło w czwartek w godzinach popołudniowych na terenie będzińskiej dzielnicy Łagisza. 88-letnia mieszkanka miasta otrzymała telefon od osoby podającej się za funkcjonariusza Centralnego Biura Śledczego. Głos w słuchawce poinformował seniorkę o próbie przejęcia jej pieniędzy zgromadzonych na rachunku bankowym i pilnej potrzebie wypłacenia gotówki z banku. Czuja seniorka, mimo iż początkowo podjęła współpracę z oszustem, swoimi podejrzeniami postanowiła podzielić się z sąsiadką. Kontakt z prawdziwymi policjantami z będzińskiej komendy zakończył się przygotowaniem zasadzki na oszusta.

54-latek wpadł w momencie, gdy przyjechał do Będzina i z umówionym wcześniej hasłem pojawił się pod drzwiami mieszkania kobiety. Mężczyzna liczył na wyłudzenie 31 000 złotych – oszczędności seniorki. Zamiast tego na jego rekach pojawiły się policyjne kajdanki. Dalszym losem zatrzymanego oszusta zajmie się sąd i prokurator. Grozi mu nawet 8 lat więzienia.

Źródło i foto: Policja Śląska

PRZECZYTAJ KONIECZNIE

Właściciel Face 2 Face w Rybniku zatrzymani przez policję, klub zamknięty!

Rybnik: Oficjalne oświadczenie Policji w sprawie zajść w klubie Face2Face

Poluzowanie obostrzeń od 12 lutego nie wszystkich ratuje. Restauracje i siłownie nadal zamknięte

Pokaż więcej

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Back to top button