Będzińscy policjanci spełnili marzenie chorego Kubusia. Chłopczyk chciałby zostać w przyszłości policjantem
Do Komendy Powiatowej Policji w Będzinie zawitał niezwykły, mały gość. Kuba w towarzystwie taty, braci i kuzynki odwiedził jednostkę, aby przyjrzeć się tajnikom trudnej pracy policyjnej. Jego marzeniem jest kariera w mundurze i walka z przestępcami. Na razie jednak Kuba zmaga się z poważną chorobą i już dziś za swoją postawę zasługuje, by zdobyć policyjną odznakę.
Na bogato! TOP 5 Silesia Flesz wozi Kajetan Kajetanowicz!
Kubuś ma 10 lat, pochodzi z Bydgoszczy, a w czasie wakacji przebywa gościnnie u swoich dziadków w Będzinie. Gdy dorośnie chciałby zostać policjantem i łapać przestępców. Na razie jednak walczy z dużo większym przeciwnikiem. Gdy się urodził lekarze zdiagnozowali u niego wrodzoną łamliwość kości. Wystarczy, że mocniej napnie mięśnie, a jego kości kończyn dolnych pękają niczym zapałki.
To już drugie odwiedziny Kuby w będzińskiej jednostce. Pierwsze miały miejsce, gdy Kuba miał 7 lat i wówczas chłopiec poczuł się przez chwilę jak prawdziwy stróż prawa. Od tego czasu minęły 3 lata, a Kubuś wciąż marzy o karierze w mundurze… W związku z tym, Pierwszy Zastępca Komendanta Powiatowego Policji w Będzinie, mł. insp. mgr Paweł Fryc, zaprosił go do komendy, aby ponownie mógł przyjrzeć się pracy policyjnej. Kubuś miał okazję wsiąść do policyjnego radiowozu oraz na motocykl i zwiedził stanowisko kierowania Komendy Powiatowej Policji w Będzinie. Wyjątkowy gość mógł poczuć się jak szef jednostki, zasiadając na komendanckim fotelu. Kuba bacznie śledzi wydarzenia z życia jednostki, jeśli tylko jest to możliwe chętnie bierze w nich udział. Uczestniczył, m.in. w wakacyjnym festynie rodzinnym w Czekance, na którym mógł poznać służbę patrolu wodnego oraz towarzyszył podczas uroczystości XVI rocznicy śmierci sierż. Grzegorza Załogi.
źr. Śląska Policja