Brakło mu paliwa w ciężarówce, przyjechała policja i… zaczęły się problemy!
44-letni kierowca ciężarowego volvo jadąc przez Zawiercie nagle zatrzymał się na środku ronda. Okazało się, że brakło mu paliwa i rozładował się akumulator. Gdy na miejsce przyjechała policja, okazało się, że kierowca w ogóle nie powinien prowadzić pojazdu!
Gwiazda Szeryfa – serialowa nowość tylko w Telewizji TVS!
W czwartek po godzinie 18:00 zawierciańscy policjanci otrzymali informację, że na ulicy Wojska Polskiego w Zawierciu występują utrudnienia w ruchu drogowym. Samochód ciężarowy miał stać na rondzie, uniemożliwiając przejazd innym pojazdom. Policjanci z zawierciańskiej drogówki ustalili, że w ciężarowym volvo zabrakło paliwa. Dodatkowo rozładował się akumulator. Mundurowi sprawdzili stan trzeźwości 44-letniego kierowcy. Jak się okazało, mężczyzna miał ponad 2,5 promila alkoholu w organizmie. Zostało mu zatrzymane prawo jazdy. Za popełnione przestępstwo grozi mu kara do 2 lat więzienia.
Źródło i foto: Policja Śląska
Przychodnia pocovidowa powstaje w woj.śląskim! To pierwsza taka placówka w regionie
Związkowcy nie chcą niedzieli handlowej 6 grudnia. Wystosowali apel do prezydenta