Od niedzieli nowe połączenia kolejowe na Śląsku na trasach Bytom-Gliwice i Sławków-Katowice. I choć jeszcze pociągi nie ruszyły, to mieszkańcy już mają zastrzeżenia do niektórych rozkładów jazdy. Zwracają uwagę między innymi na problemy komunikacyjne. Bo na przykład pociąg Kolei Śląskich z Gliwic przyjeżdża do Bytomia o godzinie 16:23, ale do pociągu tych samych Kolei Śląskich w kierunku Tarnowskich Gór pasażer tego pierwszego już się nie przesiądzie bo ten odjeżdża… trzy minuty wcześniej.
– Mogą powstać tego typu błędy czy pomyłki. Będziemy zwracać uwagę na to przewoźnikom podczas planowania kolejnych zamknięciowych rozkładów jazdy, żeby to uzupełnić. Dodałbym tylko, że bardzo nam zależy na tym, żeby zwłaszcza mieszkańców Bytomia kolejowo skomunikować w Gliwicach zresztą sieci kolejowej – mówi Wojciech Dinges, z-ca dyrektora Departamentu Komunikacji i Transportu GZM.
Dziś Metropolia poinformowała także o planowanych inwestycjach i złożonych wnioskach do programu Kolej Plus. Wśród nich są między innymi odtworzenie połączenia Pyskowice-Pyskowice Miasto, odtworzenie odcinka Gliwice-Ruda Kochłowice, czy przywrócenie ruchu pasażerskiego na linii z Ligoty poprzez Ochojec, Murcki i Kostuchnę w Katowicach.
– Wszystkie wnioski, które złożyliśmy zostały wybrane z koncepcji Kolei Metropolitalnej, uznane jako bardzo istotne z punktu widzenia funkcjonowania przyszłej kolei, więc te wnioski, wszystkie, które zostały złożone, mamy nadzieję, że zostaną zrealizowane. Oczywiście decyzja o tym, które zostaną zrealizowane zależy od oceny, która będzie prowadzona przez PKP PLK – mówi Grzegorz Kwitek, członek zarządu GZM.
Przywrócenie połączenia Bytom-Gliwice zostanie sfinansowane w całości przez GZM. Koszt to 5,2 mln zł.
autor: Paweł Jędrusik
Naura? Boomer? Jednak „Śpiulkolot” został Młodzieżowym Słowem Roku 2021
O co pytaliśmy wujka Google w 2021 roku? Oto TOP 10 najpopularniejszych słów kluczowych w Google
Tysiące światełek i innych dekoracji. Oto najlepiej oświetlony dom w Zabrzu
