Bytom: Piec zastąpiony piecem. Co powstało na terenie dawnej Huty Bobrek?
Zamiast pieca hutniczego, nowy ekologiczny piec do wytopu bazaltu. Na terenie dawnej Huty Bobrek od 2015 roku działa Petralana – producent mineralnej wełny skalnej. To jeden z najnowocześniejszych zakładów w Europie wykorzystujący innowacyjne technologie w zakresie produkcji materiałów izolacyjnych.
Silesia Flesz w TVS od poniedziałku do piątku: 16.00, 17.45, 20.00 i 23.00
– Tożsamość Bytomia naznaczona jest wieloletnią działalnością przemysłu ciężkiego. Po upadku górnictwa swoje miejsce znajdują tu głównie małe i średnie przedsiębiorstwa. Działającą od sześciu lat fabryka przy ul. Konstytucji jest doskonałym przykładem, że Bytom to doskonałe miejsce do lokowania dużych biznesów – mówi Michał Bieda, zastępca prezydenta Bytomia.
Petralana produkuje 44 tysiące ton mineralnej wełny skalnej rocznie, z czego połowa trafia na rynki zagraniczne. Produkty z Bytomia są sprzedawane w krajach Grupy Wyszehradzkiej (Czechy, Słowacja, Węgry), na wysoko rozwiniętych rynkach skandynawskich (Dania, Islandia, Norwegia,Szwecja), na Bałkanach (Chorwacja, Rumunia, Słowenia) oraz na rynkach zachodnich (Austria, Francja, Holandia, Włochy).
– W wyniku transformacji z Bytomia zniknęły zakłady przemysłowe, ale nie zniknęli doświadczeni, wykwalifikowani pracownicy. Zbudowaliśmy tę fabrykę ich wysiłkiem , dzięki uporowi właścicieli, rodzin związanych z Bytomiem. Wykorzystaliśmy także synergię między Petralaną a sąsiadującą z nią koksownią, która jest źródłem energii w Petralanie. Emitowany z niej gaz nie jest już spalany bezużytecznie – wykorzystujemy go w procesie produkcji – tłumaczy Radosław Tumilewicz, prezes firmy Petralana.
Petralana zatrudnia 250 pracowników. Prawie 70 procent z nich to mieszkańcy Bytomia, z czego około 10 procent to byli pracownicy przemysłu węglowego.
– U nas cały czas jest praca. Aktualnie szukamy magazynierów, operatorów linii produkcyjnej i doradców technicznych. W niedalekiej przyszłości planujemy uruchomienie drugiej linii produkcyjnej. Zarówno hala, jak i teren są na to przygotowane – mówi prezes Radosław Tumilewicz.
Od początku działalności właścicielom zależał na tym, by fabryka była czymś więcej niż zwykłym miejscem pracy. Od sześciu lat Petralana buduje swoją markę poprzez dobre relacje z lokalną społecznością. Firma powołała fundację, która angażuje się w życie miasta współpracując z organizacjami pozarządowymi, placówkami edukacyjnymi czy jednostkami miejskimi.
– Czujemy się odpowiedzialni za przestrzeń, którą kształtujemy, za nasze sąsiedztwo. Jednym z naszych działań jest akcja Pomoc dla seniora, którą od początku pandemii prowadzimy razem z Miejskim Ośrodkiem Pomocy Rodzinie – mówi Bartłomiej Wnuk, rzecznik prasowy Petralany. W ramach tej akcji wolontariusze naszej fundacji tylko w zeszłym roku dostarczyli do najstarszych mieszkańców Bytomia 4 tony produktów żywnościowych – dodaje rzecznik.
źródło: UM Bytom
Opel przepołowiony, nikt nie wie, gdzie kierowca! [ZDJĘCIA] Koszmarny wypadek na A1 w Świerklanach!
Wierni powinni to przeczytać! Abp Wiktor Skworc wydał zarządzenie w sprawie koronawirusa