reklama
REKLAMA
Kategorie

Chodniki i przejścia dla pieszych zawalone lodem i śniegiem! To jak przedzieranie się przez zasieki!

reklama

Kiedy całe województwo zasypał śnieg, priorytetem dla służb było odśnieżenie i udrożnienie dróg. Problem w tym, że podczas tego udrażniania powstały zatory na przejściach dla pieszych.

 

 

Zimowa nuda? Nie z TVS! Sprawdź nasze serialowe HITY!


-Wiadomo, jak się chodzi bardzo ciężko i to jest niestety, prawdopodobnie nie będzie usunięte tak szybko -mówi Krzysztof mieszkaniec Katowic.

reklama

Najwięcej problemów z przeskoczeniem góry śniegu mają osoby starsze, dzieci i rodzice z wózkami.

-Troszeczkę tak się boję, ale od kilku lat mamy takie właśnie przeszkody, z tym że jakoś dajemy radę sobie je pokonywać -podkreśla Stella mieszkanka Katowic.

Kiedy całe województwo zasypał śnieg, priorytetem dla służb było odśnieżenie i udrożnienie dróg. Problem w tym, że podczas tego udrażniania powstały zatory na przejściach dla pieszych
Kiedy całe województwo zasypał śnieg, priorytetem dla służb było odśnieżenie i udrożnienie dróg. Problem w tym, że podczas tego udrażniania powstały zatory na przejściach dla pieszych

Sytuacja powtarza się co roku, bo co roku drogowcy odśnieżając jezdnie, zasypując chodniki. Z kolei właściciele i zarządcy posesji często przerzucają śnieg z powrotem na drogę. Koło się zamyka.

Żeby piesi nie musieli brodzić w śniegu na przejściach, potrzebnych jest więcej ludzi do jego usuwania. Tych jednak nie ma, bo w tym czasie m.in. odśnieżają drogi.

-Płużąc ulicę zawsze zostaje ta pryzma śniegu, staramy się to doczyszczać, od wczoraj na przykład jest już taka akcja robiona, mamy pracowników ręcznych, którzy no w ciągach ulic, udrażniają czyszczą te przejścia dla pieszych, żeby po prostu ludzie mogli spokojnie i bezpiecznie przez przejścia przechodzić –  wyjaśnia Czesław Kopiec  z MPGK w Katowice.

 

W prace doczyszczających miasto z zalegającego śniegu, zaangażowanych jest w Katowicach około 60-ciu osób, kóre jednak nie zajmują się wyłącznie przejściami dla pieszych.

-Brygady doczyszczające ręcznie utrzymują również inne, elementy infrastruktury drogowej służącej pieszym, gdzie sprzęt mechaniczny nie dociera, czyli różnego typu schody, kładki, przejścia i w tym momencie osoby, te 60 osób musi zabezpieczyć te elementy – mówi Wojciech Kubis, rzecznik prasowy w  MZUiM w Katowicach.

 

Pieszych pozostaje liczyć na to, kolejne opady śniegu nie nadejdą zbyt szybko.

 

autor: Monika Taranczewska

PRZECZYTAJ KONIECZNIE

Nauczyciele czekają na szczepienia. W mniejszych placówkach zapisani są już wszyscy [WIDEO]

Duża awaria elektrociepłowni! Mieszkańcy Zabrza i Bytomia z zakłóceniami w ogrzewaniu [WIDEO]

Pracownicy handlu chcą wcześniejszych szczepień przeciwko Covid-19

reklama

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Back to top button