W Jaworznie chomiki chronią się przed koronawirusem i ubierają maseczki. Taki antyCOVID’owy chomik z brązu wkrótce stanie przed miejską biblioteką w Jaworznie. To nie pierwsza taka rzeźba, bo już w ubiegłym roku chomik w krakowskim stroju, ale bez maseczki, stanął na rynku w dzielnicy Byczyna.
Śląskie kopalnie do likwidacji! To już postanowione! TOP 5 Silesia Flesz
PREMIERA TOP 5 Silesia Flesz w każdą niedzielę o 19.50!
– Jak stoi to znaczy, że się przyjął. Jak do tej pory mu krzywdy nie zrobili, to widocznie tak – mówi Henryk Czopik, mieszkaniec Jaworzna.
To nie przypadek, że w Jaworznie stawiają chomikom pomniki. Od kilku lat miasto prowadzi program ochrony chomika europejskiego. I żeby ratować gatunek wypuściło już na wolność ok. 100 takich zwierząt. Pomnik chomika w maseczce mieszkańcy będą mogli oglądać już 24 października. Wtedy też odbędzie się międzynarodowa konferencja poświęcona ochronie tego gatunku.
– Musieliśmy go zamówić, żeby zdążyć, już w okolicach maja. A nie do końca byliśmy pewni, czy ta konferencja w ogóle się odbędzie. On miał nawiązywać do tych trudnych czasów, do konferencji, która nie wiadomo czy właśnie będzie. I dlatego on jest w takiej troszeczkę poważnej pozie, z piórem w dłoni i spisuje tę historię tych trochę dziwnych i strasznych czasów – mówi Marcin Tosza, Urząd Miejski w Jaworznie.
A że liczba przypadków zachorowań na koronawirusa z każdym miesiącem się zwiększa – urzędnicy powinni też pomyśleć o specjalnych rękawiczkach dla chomika. I ewentualnie – środkach dezynfekujących. Na jesień i zimę mogą się przydać.
autor: Paweł Jędrusik
