Plastikowe nogi manekinów, zużyte baterie, farby i rozpuszczalniki – to tylko kilka przykładów śmieci, które choć nie powinny, znalazły się w pojemnikach na zmieszane odpady w Chorzowie. Segregowanie śmieci zapowiedziało niemal 90 proc. mieszkańców. Niestety deklaracji nie potwierdzają wyniki morfologii odpadów komunalnych. Mimo licznych akcji informacyjnych, pikników ekologicznych i bezpłatnych kalendarzy z rozpiską wywozu odpadów, duża część mieszkańców Chorzowa nadal nie segreguje odpadów.
Chorzów rozpoczął więc drugi etap tzw. „reformy śmieciowej”. W marcu rusza pilotaż akcji – na mieście pojawią się plakaty informujące o akcji, informacja przekazana zostanie także zarządcom wspólnot. Po zakończeniu etapu informacyjnego, na pojemnikach pojawią się kolorowe naklejki. Wkrótce naliczane będą także kary za niesegregowanie. Jeżeli w kontenerach na zmieszane odpady będą znajdować się surowce wtórne (które mogły zostać wysegregowane i wrzucone do kolorowych pojemników), to pojawi się na nich pomarańczowa naklejka ostrzegawcza. To znak, że brak segregacji został zauważony przez Urząd Miasta i w przyszłości dany pojemnik będzie pod uważniejszą kontrolą. Jeżeli ekopatrol nie znajdzie w pojemniku surowców wtórnych, to przyklei na nim naklejkę zieloną. Powtórna kontrola zawartości pojemników, zwłaszcza tych oklejonych pomarańczowymi – ostrzegawczymi naklejkami, nastąpi po około trzech tygodniach. Jeżeli pracownik nie zauważy poprawy i naklei drugą pomarańczową naklejkę, wówczas Urząd Miasta rozpocznie procedurę naliczenia na danego właściciela nieruchomości wyższej opłaty za odpady.
Dodatkowo obniżona zostanie także stawka za segregowanie odpadów – z 14 do 12 zł. Taki projekt uchwały Prezydent Andrzej Kotala złoży na najbliższej sesji Rady Miasta. – Jeśli radni poprą mój pomysł to różnica między opłatą za odbiór segregowanych i niesegregowanych odpadów wyniesie 8 zł – przekonuje prezydent. Mam nadzieję, że mieszkańcy włączą się w naszą akcję. Pamiętajmy, że segregując odpady poświęcamy tej czynności tylko chwilę , a dbamy przy tym o środowisko, w którym będą żyły nasze dzieci – dodaje.
Co możemy wyrzucać do szarego pojemnika przeznaczonego na tzw. odpady zmieszane?
• pieluchy jednorazowe,
• podpaski,
• tłusty papier (np. po maśle),
• silikonowy koci żwirek,
• resztki mięsa, kości,
• zużyte chusteczki higieniczne i ręczniki papierowe,
• rozbitą porcelanę,
• jednorazowe maszynki do golenia
Do odpadów zmieszanych nie możemy wrzucać:
• odpadów niebezpiecznych: zużytych baterii, lekarstw, akumulatorów, świetlówek odpadów medycznych, opakowań po żrących chemikaliach,
• odpadów wielkogabarytowych
• elektroodpadów, czyli telewizorów, lodówek i innych urząd elektrycznych i elektronicznych
Wymienione odpady niebezpieczne można oddać w punkcie PSZOK przy ul. Bytkowskiej 15 (pn-śr-pt 10:00-18:00, sobota 10:00- 16:00).
-
Poznajcie wiosenne nowości w ramówce TVS! Zobaczcie serial DETEKTYW MONK! [WIDEO]
- Ten serial "uskrzydla"! AUTOSTRADA DO NIEBA od marca w TVS! [WIDEO]
-
Wkrótce w życie wejdzie nowa ustawa hazardowa. Co zmieni? [RAPORT]
-
Przerażające odkrycie na drodze! W ciężarówce zalanej krwią – krowa z poderżniętym gardłem!! [ZDJĘCIA +18]
