Wypadek motocyklisty w Chorzowie na ul. Dąbrowskiego miał miejsce w miniony piątek, 29 lipca. Ze wstępnych ustaleń policjantów wynika, że kierujący motocyklem Kawasaki 29-letni mieszkaniec Chorzowa, jadąc z dużą prędkością ulicą Dąbrowskiego zdecydował się na manewr wyprzedzania kilka samochodów. Kierowca jednego z jadących w kolumnie pojazdów postanowił wjechać swoim samochodem do bramy posesji. Motocyklista, który wyprzedzał w miejscu zabronionym nie zdołał wyhamować i uderzył w Hyundaia, którego kierowca praktycznie kończył już swój manewr skrętu.
W wyniku tego zdarzenia kierowca motocykla trafił do szpitala, gdzie po wykonaniu badań lekarskich stwierdzono, że doznał on jedynie ogólnych potłuczeń ciała. Policjanci z drogówki, którzy byli na miejscu zakwalifikowali manewr motocyklisty jako rażące naruszenie przepisów ruchu drogowego i odstąpili od postępowania mandatowego. Mężczyźnie zatrzymano prawo jazdy oraz skierowano wniosek o ukaranie do Sądu Rejonowego w Chorzowie. Policjanci będą wnioskować o orzeczenie zakazu prowadzenia pojazdów wobec motocyklisty.
