Tożsamość ankietera będzie można zweryfikować na stronie spis.gov.pl lub na infolinii 22 279 99 99 (koszt połączenia zgodny z cennikiem operatora). [fot. archiwum]

Coraz mniej czasu, żeby się spisać. Jak idzie spis powszechny na Śląsku?

Wojciech6 września 2021Ostatnio zaktualizowane: 6 września 2021

0 10 022 1 minuta

Tylko do końca września można wziąć udział w spisie powszechnym. A w zasadzie trzeba – bo ten jest obowiązkowy. Jeśli ktoś nie zdąży albo będzie unikał spisu, grozi mu wysoka grzywna. Wziąć udział w spisie można przez internet, ale też osobiście – na przykład w katowickim urzędzie miasta, w którym dostępne są dwa punkty stacjonarne.

Detektyw wszech czasów powraca!!! COLUMBO tego lata w TVS!

– Dla wielu osób starszych na pewno jest przydatny, ze względu na to, że nie każdy ma internet. Myśmy się próbowali dodzwonić do Warszawy. „Za Chiny” nie idzie się dodzwonić, dlatego właśnie woleliśmy tutaj przyjść osobiście do pani i zrobić ten spis – mówi Eugenia Kuzaj, mieszkanka Katowic.

W samych Katowicach do tej pory udział w spisie wzięło udział około 60 proc. mieszkańców.

– Punkt spisowy w Urzędzie Miasta cieszy się bardzo dużym zainteresowaniem. Codziennie odwiedza nas kilkadziesiąt osób, nawet ponad 60. Spisać można się w godzinach pracy Urzędu Miasta – mówi Joanna Górska, Urząd Miasta Katowice.

Spisz powszechny coraz bliżej końca. I coraz bardziej realne kary za brak udziału

Spisać można się też przy stoisku na rynku podczas Dni Katowic. Statystyka w województwie śląskim znacznie się pogorszyła – jeszcze kilka tygodni temu Śląsk był na pierwszym miejscu pod względem odsetka spisanych osób, teraz spadł na dziesiąte. Urząd Statystyczny nie informuje jednak, ile dokładnie osób spełniło już spisowy obowiązek. Jeśli ktoś sam się nie spisze, to mogą to za niego zrobić rachmistrzowie, albo przez telefon, albo osobiście.

– W momencie kiedy kontaktuje się z nami rachmistrz spisowy już tego czasu nie mamy. Mamy wtedy obowiązek udzielenia tej informacji temu rachmistrzowi. Nie możemy się tłumaczyć, że jeszcze do 30 września mamy tę chwilę – mówi Grażyna Witkowska, Urząd Statystyczny w Katowicach.

Osoby, które nie wezmą udziału w spisie powszechnym, mogą zostać ukarane grzywną do 5 tys. zł.