Diament z prochów zwierzęcia lub urna na kominku. Jak pochować psa lub kota?

Gdy odchodzi ukochany pupil. Jak godnie pochować zwierzaka? Czy w woj. śląskim jest cmentarz dla zwierząt? 

– Gdzie jest cmentarz dla zwierząt w naszym regionie?

– Jakie pamiątki możemy zostawić po naszym pupilu?

– Jak wygląda kremacja pasa czy kota?

– Ile kosztuje pochówek zwierzęcia

 

Śmierć zawsze jest bolesna. Tak samo, jak ludzie, umierają nasze ukochane zwierzęta. I choć w listopadzie mówimy, myślimy, wspominamy bliskich naszemu sercu ludzi, którzy już odeszli, to nie zapominamy też o swoich pupilach. Oficjalnie Dzień Pamięci o Zmarłych Zwierzętach przypada na pierwszą niedzielę października, jednak to właśnie listopad wprowadza nasz w szczególną zadumę. 

Każdy, kto doświadczył pożegnania swojego futrzastego pupila doskonale zna uczucia, które temu towarzyszą. To rozpacz, smutek, żal i gniew nie tak dalekie od tych, które odczuwamy, gdy umiera bliski nam człowiek. Niektórzy powiedzą, że „to tylko pies”, jednak poczucie pustki bywają bardzo nieznośne. Dom, w którym zawsze było zwierzę w jednej chwili wypełnia cisza. Tęsknimy za merdającym ogonem czy miauczeniem nad pustą miską o czwartej nad ranem.

Gdzie pochować kota lub psa?

Dlatego coraz więcej osób chce, aby pamięć o ukochanym psie czy kocie była zawsze żywa. Pomaga w tym pochówek zwierzęcia. Tak, dobrze czytacie – pochówek dokładnie taki, jak w przypadku ludzi. W województwie śląskim jest miejsce, gdzie każdy właściciel może pochować swojego czworonożnego członka rodziny. Cmentarz dla zwierząt mieści się w Bytomiu, przy tamtejszym schronisku dla bezdomnych zwierząt. Pochowanych jest tam już kilkaset zwierząt, a zainteresowanie taką formą pożegnania  pupila jest coraz większe.

Choć wciąż wiele osób, wbrew obwiązującym regulacjom prawnym – zupełnie nieświadomie – decyduje się pochować zwierzę na przykład w przydomowym ogródku. To, jak się okazuje, może słono kosztować, bo za zorganizowanie pochówku “na własną rękę” grozi nam mandat w wysokości 500 – 1000 złotych. Zakaz grzebania zwłok dotyczy nie tylko psów, ale także innych zwierząt – kotów, świnek morskich czy chomików.

Dlaczego ludzie decydują się na wykupienie miejsca na cmentarzu dla pupila? Najczęstszym argumentem jest fakt godnego pochówku, ale także świadomość, że nasz wieloletni przyjaciel jest tam i w każdej chwili możemy go odwiedzić.

Ludzie zapalają świeczki na grobie zwierzaków

–Kiedy nasz pupil  jest zdrowy i młody, nie myślimy o jego odejściu i sposobie, w jaki będziemy go żegnać – przyznaje Barbara Białek, która zdecydowała się pochować swojego psa na cmentarzu dla zwierząt.

I dodaje:  Jednak gdzieś w głowie powinniśmy mieć tą świadomość, że niestety, nasz ukochany zwierzak kiedyś odejdzie tak, jak każdy członek  rodziny. I moim zdaniem powinniśmy rozmawiać na ten temat. W domu, z bliskimi, tak jak to czynimy ze swoimi rodzicami, dziadkami, spełniamy ich wolę. Nigdy nie jesteśmy przygotowani na to pożegnanie i rozstanie, ale warto zorientować się czy w naszym mieście jest cmentarz dla zwierząt.

Pani Barbara sama zdecydowała się pochować swojego psa na cmentarzu dla zwierząt: Kiedy moja Koko odeszła ja wiedziałam, że będę dzwonić na cmentarz dla zwierząt domowych, miałam ten telefon i byłam na to przygotowana. Mamy u siebie piękny cmentarz, nazywa się Tęczowa Kraina, droga na ten cmentarz właśnie prowadzi przez piękny łuk, który ma  kolory tęczy. Pod tym łukiem trzeba przejechać, więc to jest bardzo symboliczne miejsce. Ja tam jestem, staram się być raz w miesiącu. I za każdym razem, jak jestem, moje łzy to nie są aż takie łzy bólu, rozpaczy. Wiadomo, głęboko w sercu to wciąż boli, ale ja będąc tam czuję ogromną ulgę. Wiem, że moja Koko tam jest, mogę do niej mówić, zapalić jej świeczkę, powspominać. Jest mi za każdym razem naprawdę lżej, gdy stamtąd wychodzę – mówi.

Urna z prochami, krematoria i cmentarz dla zwierząt

Coraz mniej kontrowersji budzą krematoria. Miejsca, gdzie zarówno zbiorowo, ale też indywidulnie można dokonać kremacji zwierzęcia. Świadczone tam usługi zazwyczaj są kompleksowe, zatem właściciel zwierzaka może wybrać i kupić urnę, zlecić stworzenie pamiątek, jak na przykład odcisk łapki czy nosa. Na popularności zyskuje też bardzo osobista pamiątka: diament, wykonany w całości z sierści lub prochów zwierzęcia. Tym samym jest unikalny i niepowtarzalny. 

–Kremacja indywidualna polega na spopieleniu jednego zwierzęcia w przystosowanym do tego piecu, w komorze kremacyjnej. Proces ten trwa, w zależności od wielkości zwierzęcia, od jednej do czterech godzin. Całość prochów powstałych wskutek procesu jest precyzyjnie zebrana i umieszczona w urnie wybranej przez właściciela. Podczas procesu kremacji indywidualnej spopielane jest tylko i wyłącznie ciało zwierzęcia, bez prywatnych rzeczy właściciela, takich jak kocyki, zabawki czy obroże – informuje Animal Park z krematorium dla zwierząt.

Bardzo istotny jest fakt, że każdy właściciel zwierzęcia może uczestniczyć w ostatnim pożegnaniu swojego przyjaciela. Przed rozpoczęciem procesu kremacji ciało zwierzęcia przywożone jest do specjalnie przygotowanego pomieszczenia, przykryte i tam po raz ostatni człowiek może dotknąć psiej łapki czy kociego uszka. Po zakończonej kremacji prochy w wybranej wcześniej urnie wydawane są właścicielowi, a wszystko przypieczętowane jest certyfikatem potwierdzającym prawidłowy przebieg procesu. Co świadczy o należytym poszanowaniu ciała zwierzęcia.

Ile kosztuje pogrzeb zwierzęcia?

Jeśli chodzi o kremację, to zależy przede wszystkim od wielkości i masy ciała zwierzaka. Następnie bierze się pod uwagę to, czy klient decyduje się na kremację zbiorową, czy jednak indywidualną. Dodatkowo trzeba zapłacić za urnę, wykonanie wybranych pamiątek i ewentualną ich dostawę pod wskazany adres. Ze wstępnych szacunków może wydawać się to drogą usługą, jednak warto pamiętać, że chcąc oddać zwierzę to utylizacji – na co wciąż decyduje się zdecydowana większość osób – też musimy zapłacić.

Przykładowe ceny:

• Kremacja indywidualna psa lub kota – 700 – 800 zł
• mniejszego zwierzaka – gada, ptaka czy gryzonia – 400 – 450 zł
• Kremacja zbiorowa – zależy od wagi – od 250 do 550 zł
• małe zwierzę, jak ptak, gryzoń – 110 zł

Cały pochówek psa dużej rasy kosztuje ok. 1600 zł.

Porównując ceny właśnie utylizacji, a te obowiązujące w krematorium finalnie dużej różnicy nie ma. A warto wiedzieć z czym tak naprawdę wiąże się utylizacja zwierząt. W rozumieniu polskich przepisów prawnych zwierzęta towarzyszące stają się na końcu odpadem, bo nikt dotychczas nie doprecyzował, że po śmierci nadal są zwierzętami.

Jak wygląda utylizacja zwierzęcia?

W portalu HelloDogs możemy przeczytać o tym, jak wygląda utylizacja. Nie każdy chciałby mieć tego świadomość, jednak każdy powinien, by ewentualną decyzję o tej formie pożegnania zwierzęcia podejmować świadomie. 

–Po jakimś czasie, który zależy od zakładu utylizacyjnego (może to być nawet kilka tygodni!) przyjeżdża duży samochód transportowy, który wykonując „trasę”, zbiera wszystkie zwierzaki. Od tych które ktoś zostawia u weterynarza, po te przejechane na drodze… Tym sposobem właściciel pupila i utylizator nie mają ze sobą kontaktu i dobrze, bo jeśli mam być szczery – byłoby to mocno traumatyzujące dla rodziny. Zwierzę jest pakowane do worka, albo ostreczowane folią. Na takim worku jest podana waga i gatunek zwierzęcia (pies, kot). Taki transport odbiera też zwierzęta z gospodarstw i odpady z rzeźni. Po całej trasie, pojazd wraca do zakładu utylizacyjnego, gdzie wszystkie „odpady” zostają zutylizowane – czytamy w serwisie hellodogs.pl.

Czy tak chcemy żegnać przyjaciela, który towarzyszył nam w życiu przez wiele lat? Każdy musi odpowiedzieć sobie indywidualnie. Warto jednak wiedzieć, że istnieją alternatywy, które dziś nie są już niczym niecodziennym i zaskakującym. A trzeba tu pamiętać, że okres żałoby bywa bardzo trudny i to właśnie od pożegnania tak wiele zależy, jak emocjonalnie przejdziemy przez ten czas.