reklama
KrajWiadomość dnia

Ferie zimowe skumulowane, wyciągi narciarskie zamknięte! Dla wielu to może być koniec!

reklama

Właściciele wyciągów narciarskich na ostatniej decyzji rządu nie zostawiają suchej nitki. W sobotę, 21 listopada premier Mateusz Morawiecki ogłosił nowy pakiet anty – koronawirusowych działań. Oprócz dalszego zamknięcia gastronomii i otwarcia od najbliższej soboty galerii handlowych, szczególnie jeden punkt planu rozgrzał atmosferę. W tym roku szkolnym wszystkie 16 województw ma wspólne, skumulowane ferie. Ale raczej w domu niż w górach. Bo wyciągi najprawdopodobniej będą zamknięte!

 

 

Gwiazda Szeryfa – serialowa nowość tylko w Telewizji TVS!

reklama

Tego, że wyciągi narciarskie będą zamknięte, na konferencji prasowej dotyczącej planu walki z pandemią koronawirusa premier nie powiedział. Zrobił to za niego w programie Gość Wydarzeń wicepremier Jarosław Gowin. Jak powiedział, „(…) skoro branże turystyczna i hotelarska jest zamknięta, to jest oczywiste, że będzie to dotyczyć także wyciągów narciarskich„. Na gestorów narciarskiej infrastruktury taka zapowiedź w połączeniu z feriami, które mają w tym roku szkolnym trwać w sumie 2 tygodnie – od 4 do 17 stycznia, spadła jak grom z jasnego nieba. Nic wcześniej bowiem nie zapowiadało tak drastycznego kroku ze strony rządu. Mówiło się nawet – jeszcze przed sobotnią konferencją – o sporym, spodziewanym poluzowaniu obostrzeń, związanych z COVID-19.

 

Oczywiście przyjdzie nam jeszcze poczekać na przepisy wykonawcze do rządowych zapowiedzi, ale gestorzy mówią jasno – 2-tygodniowe ferie zamiast 8 tygodni zimowej przerwy jak do tej pory, plus zamknięte wyciągi to już nie ciężkie czasy, tylko widmo bankructwa. Ucierpieć mogą nie tylko gestorzy wyciągów, ale i właściciele ośrodków wypoczynkowych i hoteli, które przy wcześniejszym układzie ferii zimowych – a więc rozdziale na 20tygodniowe turnusy po 4 województwa, miały zwiększone obroty przez 8 tygodni. Ale przy zamkniętych wyciągach nawet i 20-tygodniowe ferie nic nie zmienią – uważają przedstawiciele branży. Bo nikt w góry zimą, z zamkniętymi wyciągami po prostu nie przyjedzie.

 

Rząd zapowiada jednak, że branży turystycznej nie zostawi samej sobie. Wicepremier Jarosław Gowin zapewnił, że rząd ma zielone światło od premiera Morawieckiego na stworzenie programu pomocy dla biznesu. Jakiego? Szczegółów na razie nie znamy.

Wiemy natomiast, że nauka zdalna pozostaje bez zmian, zamknięte są restauracje, bary, puby, a także ośrodki fitness, siłownie, utrzymane są także ograniczenia w turystyce i branży hotelarskiej. I tak do 27 grudnia – wcześniej mamy poznać kolejne kroki rządu w walce z koronawirusem.

 

Dla gestorów wyciągów narciarskich tli się jednak malutkie światełko nadziei. W tym samym wydaniu programu Gość Wydarzeń w telewizji Polsat, wicepremier Gowin stwierdził, że rząd będzie szybko i elastycznie działał i reagował w zależności od poziomu zakażeń. „(…) każdy z nas może codziennie weryfikować w którą stronę zmierza sytuacja i równocześnie każdy z nas jest współodpowiedzialny za to, czy np. wyciągi narciarskie, czy np. hotele, albo restauracje będą zamknięte dłużej, czy krócej” – mówił w Polsacie Jarosław Gowin.

Ferie mają w obecnym roku szkolnym by wspólne dla wszystkich województw i odbyć się w terminie 4-17 stycznia. Po takiej zapowiedzi, połączonej z zapowiedzią zamknięcia wyciągów narciarskich, łatwo się domyśleć, że wiele osób odpoczynku od zimy i COVIDu poszuka pod inną szerokością geograficzną…

 

autor: Wojciech Żegolewski
źródło: Polsat "Gość Wydarzeń"

PRZECZYTAJ KONIECZNIE

Palą w piecu chlebem! Prezydent Rybnika pokazał SZOKUJĄCE ZDJĘCIA

Rząd odmraża gospodarkę. Otwarcie całego sektora handlowego od 28 listopada

Jak będzie wyglądało Boże Narodzenie 2020? Rząd rozważa wprowadzenie ograniczenia przemieszczania się

reklama

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Back to top button