Wraz z uruchomieniem galerii handlowych odżyły sklepy odzieżowe. Ale w wielu z nich zakupy nie wyglądają już tak, jak przed epidemią. Niektóre marki decydują się na zamknięcie przymierzalni – wszystko ze względu na reżim sanitarny. W takiej sytuacji klient może kupić ubranie, przymierzyć je w domu i ewentualnie wymienić na inny rozmiar.
Ruszcie tropem zbrodni w TVS!
– Wszystkie te procedury są zależne od konkretnego najemcy. I każdy najemca ma te procedury swoje. Niektórzy postanawiają zamknąć przymierzalnie, niektórzy uruchamiają co drugą, inni po każdym kliencie ją dezynfekują. Każda z tych czynności może być drobnym problemem dla klienta, ale skupmy się na bezpieczeństwie klientów, personelu, nas wszystkich – mówi Anna Szczerkowska, marketing manager Galerii Katowickiej.
Niektóre sklepy w związku z tą sytuacją postanowiły wydłużyć czas zwrotów i wymiany ubrań. Z kolei jeszcze inne – w ogóle zwrotów nie przyjmują. Problemów nie ma raczej w sklepach obuwniczych – tam swobodnie możemy przymierzyć odpowiednią parę butów.
Autor: Paweł Jędrusik
Ponad 40 górników z koronawirusem! Kopalnia Sośnica wstrzymuje wydobycie! [KOMUNIKAT PGG]
Murcki sparaliżowane strachem! To nowe epicentrum koronawirusa na Śląsku! [WIDEO]
Jest decyzja ws. Pierwszej Komunii na Śląsku! Arcybiskup katowicki wydał KOMUNIKAT
