reklama
REKLAMA
Kategorie

Gdzie staną kontenery socjalne w Mysłowicach? Nikt ich nie chce! [WIDEO]

reklama

Mysłowice odmieniają słowo „kontenery” przez wszystkie przypadki. Mieszkańcy zastanawiają się bowiem, gdzie staną kontenery socjalne. I nie specjalnie są chętni na takie sąsiedztwo.

 

Kontenery socjalne mają stanąć w Mysłowicach. Problem jest jeden – nie wiadomo gdzie? Bo każde miejsce wydaje się być niewystarczająco dobre. -Na co dzień widzi się jakie to chuligaństwo – więc powinno jednak być gdzieś dalej, w jednym miejscu – mówi Zdzisława Stogsik, mieszkanka Mysłowic. -Na pewno nie można stygmatyzować w ten sposób, że gdzieś tam poza terenem miasta, poza zupełne ubocze. Nie możemy zakładać, że to tylko jakaś patologia, więc powinni się normalnie zżyć z innymi mieszkańcami – uważa Alicja Kruzel, mieszkanka Mysłowicach.

Zakup specjalnych kontenerów władze Mysłowic planują już od kilku lat. Do takich lokali socjalnych mogliby wprowadzić się ci, którzy mają wyroki eksmisyjne. Póki co miasto jednak nie znalazło miejsce, gdzie można by je postawić. Ostatnią propozycją jest teren przy ulicy Strażackiej. -Pierwszym ważnym problemem jest problem własnościowy. Tam stosunek własności do tego terenu na chwilę obecną nie daje gminie możliwości inwestowania – mówi Joanna Frysztacka, rzecznik prasowy UM Mysłowice.

reklama
Mysłowice odmieniają słowo „kontenery” przez wszystkie przypadki. Mieszkańcy zastanawiają się bowiem, gdzie staną kontenery socjalne

Drugim problemem są kontrowersje jakie lokalizacja kontenerów wzbudza. -Podejrzewam, że żadne miejsce nie będzie dobre. Ale robienie kontenerów w ścisłym centrum miasta na starym mieście -taki pomysł wydaje się być irracjonalny – mówi Dariusz Wójtowicz, radny w Mysłowicach.

W Sosnowcu kontenery postawiono w dzielnicy Klimontów – tu trafiają osoby, które mają wyroki eksmisyjne, ale z prawem do lokalu socjalnego. -Kontenery stoją tutaj blisko od 10 lat. nie mieliśmy problemu z tą lokalizacją. Nie było protestów społecznych – zresztą osiedle jest nieco z boku. Kilkaset metrów od tych głównych zabudowań – mówi Rafał Łysy, UM Sosnowiec.

Teraz władze Mysłowic mają przyjrzeć się jak w sąsiednim Sosnowcu funkcjonuje takie osiedle. Obecnie w Mysłowicach na mieszkania socjalne czeka ponad 300 osób. (Monika Herman)

reklama

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Back to top button