REKLAMA
Wiadomość dnia

Gliwice: Wędkarz do patrolu: „Mam już serdecznie dość siedzenia w domu!” [ZDJĘCIA]

Serial pod tytułem „Spotyka patrol wędkarza” odcinek n-ty. Tym razem akcja przeniosła się z Sosnowca, gdzie ostatnio policja wlepiła wędkarzowi mandat – nad Kanał Gliwicki. Tu wędkarz patrol rozbroił. Szczerością

 

 

TOP 5 Silesia Flesz: 5 tysięcy za wycieczkę do lasu, albo na myjnię! To nie żart!
TOP 5 Silesia Flesz – premiera w każdą niedzielę o 19:50 w Telewizji TVS

-Podczas kontroli Parku im. Powstańców Śląskich na Łabędach zauważyliśmy siedzącego mężczyznę, który oddawał się wędkowaniu nad brzegiem Kanału Gliwickiego nic nie robiąc sobie z obowiązujących zakazówrelacjonują zdarzenia gliwiccy strażnicy miejscy.

Powiązane artykuły

Mieszkaniec Zabrza tłumaczył, że – tu cytat: „mam już serdecznie dość siedzenia w swoim mieszkaniu” i wbrew zakazom postanowił dzień spędzić rekreacyjnie na łowieniu ryb. Tu jednak – w odróżnieniu od identycznej sprawy z Sosnowca, obyło się bez mandatu.

Gliwice: Wędkarz do patrolu: "Mam już serdecznie dość siedzenia w domu!" (fot.Straż Miejska Gliwice)
Gliwice: Wędkarz do patrolu: „Mam już serdecznie dość siedzenia w domu!” (fot.Straż Miejska Gliwice)

– Mężczyzna został ostrzeżony ostatni raz i poinformowany o obowiązujących ograniczeniach wynikających z Rozporządzenia Rady Ministrów z 31 marca 2020 r. w sprawie ustanowienia określonych ograniczeń, nakazów i zakazów w związku z wystąpieniem stanu epidemii. Przypominamy, że to nie jest czas na rekreacyjne wycieczki – mówią strażnicy z Gliwic i zapewniają, że w miejscach w których w czasie zakazu wychodzenia z domu nikogo być nie powinno – patrole akurat są. I to sporo.

 

 

 

 

źródło: Straż Miejska Gliwice
red: W.Żegolewski

PRZECZYTAJ KONIECZNIE

Rekord wszech czasów portalu WWW.TVS.PL To dzięki Wam! DZIĘKUJEMY!

Minister Michał Woś na facebooku: Nie mam już koronawirusa!

Mandat za pielenie grządek? Czy wolno siedzieć na ogródkach działkowych? [WIDEO]

2 komentarze

  1. w jaki sposób stwierdzili, że to wędkowanie było rekreacyjne a nie sportowe. Gość mógł rywalizować sam ze sobą lub z kolegą z drugiego końca Polski. Takie współzawodnictwo określane jest mianem sportu. Sport według przepisów jest dozwolony. Nie każdy ma siłę i ochotę biegać. Ja również uprawiam wędkarstwo jako dyscyplinę sportową. Polskich absurdów i łupienia obywateli ciąg dalszy

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Back to top button