Gnijące zwłoki dzika pod posesją. Przez 2 dni mieszkańcy domu jednorodzinnego zlokalizowanego przy ul. Odkrywkowej w Będzinie nie mogli się doprosić o usunięcie martwego dzika, który znajdował się w rowie tuż przy furtce ich domu. Według mieszkańców sprawa została zgłoszona Straży Miejskiej w Będzinie w sobotę rano. Jednak zwłoki dzika leżały przy posesji aż do poniedziałkowego południa. Bezsilni mieszkańcy poprosili o interwencję redakcję Silesia Flesz.
Nie będzie strefy wolnej od LGBT! TOP 5 Silesia Flesz
PREMIERA TOP 5 Silesia Flesz w każdą niedzielę o 19.50!
-Smród jest nie do wytrzymania, czuć go w całym domu, wokół tego dzika roi się od much, które dostają się do mojego domu. Jest to po prostu obrzydliwe – mówi nam mieszkaniec Będzina.
Według uzyskanych przez nas informacji, w godzinę po tym, gdy mieszkaniec w sobotę sprawę zgłosił, ustalono kto zarządza drogą oraz kto powinien wywozem zwłok zwierzęcia się zająć.
-Zgodnie z kompetencjami, tutaj zarządcą tej drogi jest Powiatowy Zarząd Dróg, Straż Miejska przekazała taką informację do administratora tej drogi – podkreśla Kinga Wesołowska-Bodzek, rzecznik prasowy UM w Będzinie.
Jednak od soboty nikt tematu nie ruszył. Z naszej rozmowy telefonicznej z Powiatowym Zarządem Dróg w Rogoźniku wynika, że faktycznie o sprawie wiedzą i co więcej próbowali się kilkukrotnie kontaktować z firmą zewnętrzną, która odpowiada za usuwanie zwłok zwierząt. Według Starostwo Powiatowego w Będzinie do zgłoszenia doszło w niedzielę
Oświadczenie Starostwa Powiatowego w Będzinie:
– Powiatowy Zarząd Dróg w Będzinie informuje, że wczoraj w godzinach południowych otrzymano informację o martwym dziku przy ul. Odkrywkowej (…) w Będzinie. Niezwłocznie o 13:21 poinformowano o tym firmę, która realizuje umowę na utylizację zwłok zwierząt. W związku z tym, że dzik do dziś do godz. 10:00 nie został usunięty, zwrócono się do ww. firmy o wyjaśnienie przyczyn takiego stanu rzeczy i jak najszybsze usunięcie truchła – czytamy w piśmie.
Suma summarum truchło zwierzęcia zostało wywiezione dopiero po naszej interwencji dzisiaj (20.07) około godziny 12:30. Mieszkańców za zaistniałą sytuację nikt na razie nie przeprosił.
autor: Bartosz Bednarczuk
Katowice zapowiadają pozew do sądu za marsz nacjonalistów
Fundacja TVS z pomocą dla Hospicjum Cordis. W czasie epidemii koronawirusa potrzebne jest wszystko!
Kopalnie PGG dostały 9 nowych koncesji na wydobycie. Dla których kopalni? [WIDEO]
