Interwencja wobec posła Macieja Kopca podczas protestu w Katowicach. Co mówi policja?
Katowiccy policjanci podczas protestu interweniowali wobec posła Macieja Kopca, który zaatakował mundurowych, interweniujących wobec 18-letniego mężczyzny. Poseł po wylegitymowaniu opuścił radiowóz, a 18-latek zatrzymany. Nastolatkowi został przedstawiony zarzut zmuszania przemocą funkcjonariuszy do zaniechania prawnej czynności służbowej.
Gwiazda Szeryfa – serialowa nowość tylko w Telewizji TVS!
Katowiccy policjanci podczas sobotniego protestu w rejonie ulicy Plebiscytowej, interweniowali wobec posła Macieja Kopca, który zaatakował mundurowych, interweniujących wobec 18-letniego mężczyzny, który naruszył obowiązujące przepisy prawa. Pomimo nadawanych komunikatów policyjnych o konieczności zachowania zgodnego z prawem, mężczyzna w żółtej kurtce popychał policjantów, kopał i szarpał za tarcze oraz mundury, stając się coraz bardziej agresywnym wobec policjantów. W celu niedopuszczenia do eskalacji agresji tłumu osób znajdujących się w pobliżu, mężczyzna został obezwładniony i doprowadzony do radiowozu w celu wylegitymowania. Ze względu na zgromadzony tłum, przemieszczono się radiowozem na parking Komendy Miejskiej Policji w Katowicach, gdzie przeprowadzono legitymowanie. Wtedy okazało się, że mężczyzna jest posłem na Sejm. Po potwierdzeniu jego danych, policjanci zakończyli czynności, a poseł opuścił radiowóz.
18-letni mężczyzna został natomiast zatrzymany i doprowadzony do katowickiej komendy, gdzie przedstawiono mu zarzut zmuszania przemocą funkcjonariuszy do zaniechania prawnej czynności służbowej. Za popełnione przestępstwo grozi mu kara do 3 lat więzienia.
Od 24 października cała Polska to CZERWONA STREFA. Za dwa tygodnie możliwy kompletny LOCKDOWN
Seniorzy nie powinni wychodzić z domu. Apel premiera Mateusza Morawieckiego
źr. Śląska Policja