Jacek Morek, nowy komisarz Rudy Śląskiej: Nie będę startował w wyborach na prezydenta
Jacek Morek został komisarzem w Rudzie Śląskiej. Będzie nim aż do czasu nowych wyborów prezydenckich w tym mieście, maksymalnie 3 miesiące, bo takie są przepisy.
Reporter: Paweł Jędrusik
– Nie będę kandydował w wyborach – powiedział TVS w poniedziałek Morek.
– Rządy mają to do siebie, że czasami są spokojne, a czasami po prostu nie mogą być spokojne. Te kwestie najważniejsze będą rozwiązywane na bieżąco, postulaty kandydatów na prezydenta znam, również z mediów, szanuję, ale zarządzanie miastem to jednak jest mój obowiązek i ja muszę go wypełnić dobrze – mówi Jacek Morek, komisarz w Rudzie Śląskiej.
Są już kandydaci na prezydenta
Decyzja o powołaniu na komisarza Jacka Morka przez premiera dla niektórych może być zaskakująca. Już kilka dni temu start w wyborach zapowiedział poseł Prawa i Sprawiedliwości Marek Wesoły. Gdyby jednak został komisarzem, musiałby zrzec się mandatu poselskiego.
– Nie jestem rozczarowany. Ogłosiłem już dawno, że będę startował w wyborach i nie muszę być komisarzem. Chcę uczciwie wystartować w wyborach jako rudzianin. Chcę po prostu pokazać, że jestem człowiekiem niezależnym, chcę jak najlepiej dla Rudy Śląskiej i niepotrzebna jest mi funkcja komisarza – mówi Wesoły, poseł na Sejm RP.
Oprócz Marka Wesołego start w wyborach zapowiedział także przedsiębiorca Maciej Mol. Wciąż oficjalnie startu nie potwierdził dotychczasowy wiceprezydent Krzysztof Mejer, choć wydaje się to być formalnością. Chciałby, aby komisarz „nie podejmował strategicznych dla miasta decyzji, bo te są obliczone na lata, a czasem nawet dziesiątki lat”.
– Wydaje mi się, że pan komisarz dobrze będzie sprawować swoje obowiązki. Oczywiście mogę wyrazić ubolewanie, że pan premier nie posłuchał środowisk samorządowych i nie skorzystał z możliwości powołania na komisarza pierwszego zastępcy prezydenta, tak jak apelowali o to moi koledzy samorządowcy – mówi Krzysztof Mejer, dotychczasowy wiceprezydent Rudy Śląskiej.
Przedterminowe wybory w Rudzie Śląskiej odbędą się we wrześniu.
Wiceprezydent Mejer: „Mam nadzieję, że nie będzie strategicznych decyzji”
ZOBACZ WIDEO: