reklama
KrajSilesia Flesz najnowsze informacje

Jacek Morek, nowy komisarz Rudy Śląskiej: Nie będę startował w wyborach na prezydenta

reklama

Jacek Morek został komisarzem w Rudzie Śląskiej. Będzie nim aż do czasu nowych wyborów prezydenckich w tym mieście, maksymalnie 3 miesiące, bo takie są przepisy.

Reporter: Paweł Jędrusik
 
Jacek Morek ma 51 lat. W latach 2010-2014 pełnił funkcję zastępcy Grażyny Dziedzic, a później został prezesem parku wodnego Aquadrom. Z tego stanowiska został odwołany w marcu 2016 roku. 
 
 
Przypomnijmy: Grażyna Dziedzic, prezydent Rudy Śląskiej od 2010 roku, zmarła 16 czerwca 2022. Decyzję o tym, kto zostaje komisarzem miasta w takiej sytuacji podejmuje premier. Od wygaśnięcia mandatu na przeprowadzenie przedterminowych wyborów na stanowisko prezydenta miasta jest 90 dni. Zatem w Rudzie wybory będą we wrześniu lub 
 
– Nie będę kandydował w wyborach – powiedział TVS w poniedziałek Morek.
 

– Rządy mają to do siebie, że czasami są spokojne, a czasami po prostu nie mogą być spokojne. Te kwestie najważniejsze będą rozwiązywane na bieżąco, postulaty kandydatów na prezydenta znam, również z mediów, szanuję, ale zarządzanie miastem to jednak jest mój obowiązek i ja muszę go wypełnić dobrze – mówi Jacek Morek, komisarz w Rudzie Śląskiej.

Są już kandydaci na prezydenta

Decyzja o powołaniu na komisarza Jacka Morka przez premiera dla niektórych może być zaskakująca. Już kilka dni temu start w wyborach zapowiedział poseł Prawa i Sprawiedliwości Marek Wesoły. Gdyby jednak został komisarzem, musiałby zrzec się mandatu poselskiego.

– Nie jestem rozczarowany. Ogłosiłem już dawno, że będę startował w wyborach i nie muszę być komisarzem. Chcę uczciwie wystartować w wyborach jako rudzianin. Chcę po prostu pokazać, że jestem człowiekiem niezależnym, chcę jak najlepiej dla Rudy Śląskiej i niepotrzebna jest mi funkcja komisarza – mówi Wesoły, poseł na Sejm RP.

reklama

Oprócz Marka Wesołego start w wyborach zapowiedział także przedsiębiorca Maciej Mol. Wciąż oficjalnie startu nie potwierdził dotychczasowy wiceprezydent Krzysztof Mejer, choć wydaje się to być formalnością. Chciałby, aby komisarz „nie podejmował strategicznych dla miasta decyzji, bo te są obliczone na lata, a czasem nawet dziesiątki lat”.

– Wydaje mi się, że pan komisarz dobrze będzie sprawować swoje obowiązki. Oczywiście mogę wyrazić ubolewanie, że pan premier nie posłuchał środowisk samorządowych i nie skorzystał z możliwości powołania na komisarza pierwszego zastępcy prezydenta, tak jak apelowali o to moi koledzy samorządowcy – mówi Krzysztof Mejer, dotychczasowy wiceprezydent Rudy Śląskiej.

Przedterminowe wybory w Rudzie Śląskiej odbędą się we wrześniu.

W poniedziałek 4 lipca Morek pojawił się w urzędzie, a wiceprezydent Krzysztof Mejer napisał na Facebooku:
– Szkoda, że pan premier nie posłuchał głosu prezydentów, burmistrzów oraz wójtów, by w przypadku śmierci włodarza gminy dobrą praktyką było powierzanie pełnienia jego obowiązków dotychczasowemu pierwszemu zastępcy.
 
 
Rzeczywiście, tydzień wcześniej Stowarzyszenie Ruch Samorządowy Tak! Dla Polski, w którym są niemal wszyscy prezydenci dużych miast regionu zaapelowali o to, by komisarzem był pierwszy zastępca Grażyny Dziedzic. Jest nim właśnie Krzysztof Mejer. Z mocy prawa, mandaty wiceprezydentów po śmierci prezydenta wygasają. Premier zdecydował inaczej – na komisarza wybrał Morka.
 

Wiceprezydent Mejer: „Mam nadzieję, że nie będzie strategicznych decyzji”

 
Mejer na Facebooku dodał:
Doceniam doświadczenie samorządowe Jacka Morka i z szacunkiem przyjąłem jego nominację. Mieliśmy okazję współpracować, gdy był wiceprezydentem Rudy Śląskiej, a potem prezesem Aquadromu. Od tego czasu wiele jednak się zmieniło – przepisy prawa, sytuacja finansowa miejskiego budżetu, rynkowa. Trzy miesiące, przez które komisarz będzie zarządzał miastem, to zdecydowanie za krótki czas, by wszystkie sprawy poznać „od podszewki” i pchnąć je do przodu bez obawy o popełnienie błędu. Mam nadzieję, że komisarz nie będzie podejmować strategicznych decyzji, bo te obliczone są na lata, a czasem nawet dziesiątki lat, stąd też powinien o nich rozstrzygać już nowy prezydent wybrany przez mieszkańców naszego miasta. To oni zdecydują kto otrzyma mandat we wrześniu br. i przeprowadzi miasto przez kolejne trudne miesiące aż do następnych wyborów samorządowych.
 

ZOBACZ WIDEO:

reklama

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Back to top button