reklama
Kategorie

Jaworzno: wspierali nauczycieli na rynku, teraz mają kłopoty! [WIDEO]

Miesiąc temu spotkali się na jaworznickim rynku po to, by wesprzeć protestujących nauczycieli – w sumie ponad 200 osób – jednym z uczestników i mediatorów Światełka dla nauczycieli był Waldemar Wierzycki. Kilka dni temu został w tej sprawie przesłuchany przez jaworznicką policję. Zaproszeniem na komendę był zaskoczony.

 

 

Apel TOP 5 SILESIA FLESZ: Nie chcemy stolicy w Katowicach!

Dla mnie jest to naruszenie wolności człowieka. Przechodzi sobie człowiek ulicą i może być wezwany w charakterze świadka, czy uczestnika zdarzenie, o którym nie ma pojęcia. Być może to, że tu dzisiaj stoimy – to też jest tu zgromadzenie i może gdybyśmy to wcześniej zaplanowali, to może też postawią nam zarzuty – mówi Waldemar Wierzycki,
uczestnik Światełka dla nauczycieli w Jaworznie.

Na razie zarzut jest jeden – naruszenie ustawy o zgromadzeniach. Bo zabrakło wcześniejszej zgody na jego organizację – problem w tym, że pan Waldemar nie czuje się jego organizatorem – jak mówi był to spontaniczny ruch mieszkańców miasta.

To było takie – Ni stąd ni zowąd spontaniczne – drogą wici, jakieś telefony, umawiamy się – środowisko  nauczycielskie, że się spotkamy. To był taki moment, że nauczyciele faktycznie potrzebowali tego społecznego wsparcia – mówi prof. Marian Bębenek, uczestnik światełka dla nauczycieli w Jaworznie.

Spontaniczność czyni tu dużą różnicę. Bo formalny wniosek nie obowiązuje w przypadku zgromadzenia spontanicznego.

Jaworzno: wspierali nauczycieli na rynku, teraz mają kłopoty!
Jaworzno: wspierali nauczycieli na rynku, teraz mają kłopoty!

Według nas to organizator wydarzenia. Czy ono miało charakter spontaniczny to się okaże – komplet materiałów wysłaliśmy do sądu – i teraz sąd oceni czy doszło do wykroczenia, czy nie. Zabrakło formalnego wniosku do urzędu miasta, który już na obecną chwilę wiemy, że nie wyrażał takiej zgody, aby to zgromadzenie się odbyło – mówi asp. sztab. Michał Nowak z KMP Jaworzno.

Policja nie planuje przesłuchiwać więcej osób w tej sprawie.

autor: Monika Herman

Pokaż więcej

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Back to top button