reklama
BiznesKategoriePodróżeSilesia Flesz najnowsze informacje

Jazda A4 bez biletu. Mandat? KAS może go wysłać nawet za 5 lat

reklama

Otwarte szlabany na A4 w Gliwicach i Wrocławiu. To jednak nie znaczy, że autostrada jest darmowa.

 

Wyjeżdżacie na długi weekend? Pamiętajcie, że na autostradzie A4 Gliwice – Wrocław obowiązują inne zasady poboru opłat. Nie ma już biletów na bramkach i nie ma inkasentów, którym płaciliśmy. 

Oczywiście większość kierowców już wie, że od 1 grudnia 2021 na płatnych odcinkach autostrad A2 i A4 zarządzanych przez GDDKiA nie funkcjonuje Manualny System Poboru Opłat, a jedynym systemem do wnoszenia opłat za przejazd jest e-TOLL. Ale… wciąż jeszcze wiele osób widząc podniesione szlabany na bramkach po prostu wjeżdża na autostradę uznając, że to oznacza, że albo jest za darmo, albo nie zostaną skontrolowani. Tymczasem jazda bez ważnego biletu lub aplikacji może kosztować kierowcę auta osobowego mandat w wysokości 500 zł.

reklama

Bilet na przejazd A4 można kupić np.:

  • w aplikacji e-TOLL PL BILET
  • również w aplikacjach partnerów, z którymi szef KAS zawarł umowy partnerskie, są to: Autopay, mPay, SkyCash, SPARK, IKO PKO BP, ORLEN PAY, mFlota ORLEN Vitay.
  • w sklepie internetowym na stronie www.etoll.gov.pl
  • lub na stacjach paliw PKN ORLEN i LOTOS

Niestety, kierowcy narzekają, że zdarza się, że mimo włączonej aplikacji, system „nie łapie” przejazdu na odcinku Gliwice – Wrocław.

Czy jeśli wjedziemy na A4 bez biletu na pewno dostaniemy mandat? Z danych Krajowej Administracji Skarbowej wynika, że od czasu wprowadzenia nowego systemu opłat za autostradę, z autostrad nimi objętych skorzystało 20 mln pojazdów. A w pół roku do kierowców wysłano niecałe 2 tys. mandatów. Patrole na autostradach wyłapały nieco ponad 1600 pojazdów bez ważnego biletu, a 250 pojazdów bez opłaconego przejazdu namierzył system kamer. Na razie wyegzekwowano od kierowców z mandatów nieco ponad 100 tys. złotych. 

Czy to znaczy, że wszyscy kierowcy grzecznie płacą? Nie, raczej to, że system jest dziurawy. Taką tezę postawili dziennikarze „Rzeczpospolitej”. Ale, uwaga – KAS ma aż pięć lat na wystawienie mandatu i wyegzekwowanie pieniędzy.

reklama

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Back to top button