Strajk w Zakładzie Energetyki Cieplnej Katowice odwołany. Zarząd ZEC Katowice dogadał się ze związkowcami.
Ciepłe kaloryfery w Katowicach, Mysłowicach, Rudzie Śląskiej i Sosnowcu niezagrożone. Jeszcze pod koniec grudnia gorąco było nawet na ulicy, kiedy protestowali pod siedzibą zarządu pracownicy zakładu. Zarząd Zakładów Energetyki Cieplnej w końcu porozumiał się ze stroną społeczną. W ramach porozumienia pracownicy otrzymają jednorazową premię za ubiegły rok, podwyżkę pensji oraz premię od efektywności energetycznej.
-Każdy kompromis wymaga wyrzeczeń od każdej ze stron. Myślę, że jest to porozumienie na przyzwoitych warunkach. Udało się zrealizować około 60% z poziomu którego oczekiwaliśmy i zgłaszaliśmy to w sporze zbiorowym, więc uznać należy że jest to rozsądne porozumienie – mówi Arkadiusz Siekaniec, przewodniczący ZZG w ZEC.
Porozumienie, które zostało osiągnięte po zmianie prezesa. Z funkcją pożegnał się Jacek Chudy. -Miejsce prezesa, który pełnił funkcję został tymczasowo pan Deschaux – to jest prezes spółki DK Energy, która jest naszym właścicielem a jednocześnie członkiem rady nadzorczej. Rozmowy w tym momencie zaczęły nabierać konstruktywnych i merytorycznych form. Rzeczywiście był ciężkie, bo nie można tego ukryć. Długo trwały, do późnych godzin nocnych, ale konstruktywne – efekt końcowy to porozumienie – mówi Zbigniew Kniotek, przewodniczący Solidarności w ZEC.
Pracownicy będą teraz bacznie się przyglądać czy zapisy porozumienia są realizowane. Związkowcy liczą przede wszystkim na to, że kolejne akcje protestacyjne nie będą już potrzebne. (Sandra Hajduk)
