Szczątki dwóch osób zostały odnalezione w bezimiennych grobach na cmentarzu komunalnym w Katowicach-Panewnikach. Prace poszukiwawcze, pod nadzorem prokuratora, prowadził tam katowicki oddział Instytutu Pamięci Narodowej.
Silesia Flesz w TVS od poniedziałku do piątku: 16.00, 17.45, 20.00 i 23.00
-Ekshumacja szczątków dwóch osób, co do których jest typowanie, że są to osoby rozstrzelane na podstawie wyroków Wojskowego Sądu Rejonowego w Katowicach. Byli to członkowie NSZ i Armii Krajowej. Natomiast czy są to faktycznie te osoby, co do których się podziewamy, że mogą to one być, to dopiero potwierdzą badania genetyczne – mówi Dariusz Psiuk, prokurator Oddziałowej Komisji Ścigania Zbrodni przeciwko Narodowi Polskiemu w Katowicach.
Wstępne ustalenia i zebrany materiał dowodowy pozwalają przypuszczać, że znalezione szczątki należą do Hieronima Wolniaka i Jana Mulaka, którzy na karę śmierci skazani zostali wbrew prawu. To tzw. Żołnierze Wyklęci.
-Możemy się dosyć dużo dowiedzieć dzięki takiej skrupulatnej robocie archeologicznej, bo możemy się dowiedzieć na jakiej głębokości na przykład znajduje się jama grobowa. Na Panewnikach dowiedzieliśmy się, że na jednej z tych jam rosło dosyć duże drzewo. Co nam trochę jakby datuje, bo wiadomo, że ta jama jest starsza od tego drzewa, drzewo było dosyć spore – mówi Tomasz Borkowski, kierownik badań archeologicznych.
Prace archeologiczne w Panewnikach zostały już zakończone, a oczekiwanie na wyniki szczegółowych badań antropologicznych potrwa kilka miesięcy. Podobne wykopaliska rozpoczęto dziś na cmentarzu w Katowicach-Bogucicach.
autor: Fatima Orlińska
20 milionów szczepień do końca kwietnia? Rząd ambitnie o planie szczepień na covid-19
Masowe szczepienia mogą być wreszcie naprawdę masowe! Śląsk i Zagłębie
